Starship dokonał większych dewastacji środowiska niż sądzono

Starship odbył pierwszy lot orbitalny w kwietniu. Zakończył się on eksplozją i sam start rakiety również przyczynił się do licznych zniszczeń. Teraz dowiadujemy się, że dewastacja środowiska w trakcie tej misji odbyła się na większą skalę niż sądzono. Nowy raport nie pozostawia złudzeń i SpaceX będzie musiało coś z tym zrobić.

Pierwszy lot orbitalny statku Starship odbył się w kwietniu i z pewnością był spektakularny. Tym bardziej że misja po kilku minutach od startu zakończyła się eksplozją wystrzelonej konstrukcji. Obecnie SpaceX szykuje się do kolejnego lotu rakiety, ale wygląda na to, że w międzyczasie będzie musiało tłumaczyć się z dewastacji środowiska, do której doszło w trakcie poprzedniego startu.

Reklama

Starship zdewastosował środowisko w większym stopniu

Miejscu startu Starshipa przyjrzano się dokładniej i okazało się, że zniszczenia są ogromne. Według raportu serwisu Bloomberg wystrzelenie rakiety spowodowało powstanie pola gruzu porozrzucanego na powierzchni 385 akrów (blisko 1,6 km2) i pożaru, który rozprzestrzenił się na 3,5 akra (ponad 14 tys. m2). ziemi. Kawałki betonu z rozerwanego stanowiska startowego wleciały nawet do oceanu.

Organizacje zajmujące się florą i fauną chcą ponownej oceny sytuacji po testowym locie Starshipa i twierdzą, że SpaceX nie przykłada odpowiedniej wagi do dbałości o środowisko. Start największej rakiety świata ma na nie destrukcyjny wpływ i potrzebne są działania, które w przyszłości ograniczą proceder do jak najmniejszego stopnia.

Federalna Administracja Lotnicza (FAA) oraz Służba ds. Rybołówstwa i Dzikiej Przyrody są teraz gotowe nałożyć obowiązek wzmożenia środków bezpieczeństwa środowiskowego przed wydaniem zezwolenia na kolejną próbę wystrzelenia Starshipa, co ma nastąpić w niedługim czasie.

Drugi lot rakiety SpaceX może się opóźnić

Wiemy, że SpaceX wprowadziło sporo zmian nie tylko w samej konstrukcji rakiety, ale także jej stanowisku startowym, które przebudowano i zostało wyposażone w nowe systemy mające na celu zapewnić lepszą ochronę.

Wiemy, że SpaceX chciałoby wystrzelić Starshipa ponownie w przyszłym miesięcu. Druga misja planowana na wrzesień może jednak ulec opóźnieniom, gdy na drodze do szczęścia staną odpowiednie organizacje, z którymi to firma pozostaje w kontakcie. Czy dojdzie do konieczności wprowadzenia większych zmian względem tych dotychczasowych? O tym przekonamy się z czasem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: środowisko | Starship | SpaceX | rakiety | Kosmos
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy