Polski silnik rakietowy na paliwo stałe. Przeprowadzono pierwsze testy

W Polsce przeprowadzono pierwsze testy rodzimego silnika rakietowego na paliwo stałe. Próby odbyły się pod koniec listopada na poligonie Lipa koło Nowej Dęby. Testy przeprowadzono na specjalnej platformie, którą postawiono z myślą o tym silniku. Tego typu rozwiązanie może mieć zastosowanie w różnych rakietach.

Polacy nie gęsi i swój własny silnik rakietowy na paliwo stałe również mają. Pod koniec zeszłego miesiąca zostały przeprowadzone kluczowe testy tego rozwiązania, nad którym pracują wspólnie Konsorcjum Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 S.A., Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia oraz Zakład Produkcji Specjalnej "GAMRAT" Sp. z o.o. Gdzie odbyły się próby?

Polski silnik rakietowy na paliwo stałe testowany na poligonie

Na miejsce testów pierwszego polskiego silnika rakietowego na paliwo stałe wybrano poligon Lipa koło Nowej Dęby. Tam postawiono najpierw specjalną platformę, którą stworzono z myślą o tym konkretnym zastosowaniu. Następnie umieszczono na niej skonstruowany silnik. Pierwsze testy zostały przeprowadzone w dniu 28 listopada 2023 r.

Reklama

Przeprowadzone testy można uznać za sukces. Silnik nie tylko sprawował się zgodnie z oczekiwaniami konstruktorów, ale też wytworzył ponad 1 200 000 Ns impulsu właściwego przy masie materiałów pędnych na poziomie prawie 500 kg. Poniżej możecie obejrzeć zapis, który został zarejestrowany z wykorzystaniem drona. Skąd pomysł na taki silnik i do czego ma on służyć?

Odpowiedź na potrzeby rozwoju kompetencji rakietowych

Pomysł sięga 2020 r., kiedy to WZL Nr 1 i WITU zainicjowały prace związane z zapewnieniem potrzeby rozwoju kompetencji rakietowych. Mowa o stworzeniu rozwiązań, które będą uniezależnione od dostaw z zagranicy, co może mieć na przykład kluczowe znaczenie w trakcie ewentualnego konfliktu zbrojnego. Projekt jest realizowany z funduszy Narodowego Centrum Badań i Rozwoju ogłoszonych w ramach konkursu. Celem jest przetestowanie silnika oraz stworzenie procesu niezbędnego do produkcji.

Taki silnik może mieć sporo zastosowań. Specjaliści zaangażowani w projekt uważają, że będzie go można wykorzystać w rakietach do wynoszenia niewielkich ładunków na orbitę. Mają one być trójstopniowe. Zakład zostanie zaangażowany również w prace nad rakietą suborbitalną. Tego typu silniki będzie można wykorzystać nie tylko w programach kosmicznych. Mówi się także o potencjale z myślą o systemach przeciwlotniczych i taktycznych rakietach typu ziemia-ziemia. Zastosowań może być więc całkiem sporo.

Alternatywa dla systemów Homar-A i Homar-K

W trakcie badań stwierdzono, że parametry nie odbiegają od pozyskiwanych przez Polskę obecnie systemów przeciwrakietowych Homar-AHomar-K. Uważa się, że podobne rozwiązania z czasem będzie można produkować w kraju i prace związane z nowym silnikiem na paliwo stałe mają to umożliwić w niedalekiej przyszłości. Oczywiście jest to bardzo złożony proces, który będzie musiał przejść stosowną ocenę przed rozpoczęciem jakiejkolwiek produkcji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: silniki | rakiety | paliwo | testy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy