Sfilmowała dziwne światła na niebie. „Nigdy nie widziałam czegoś takiego”

Podczas lotu z lotniska Luton w Wielkiej Brytanii do Polski stewardessa sfilmowała migające na różowo dziwne światła na niebie. Kiedy kobieta dostrzegła oszałamiający widok za oknem, sądziła, że to „UFO”, jednak ciężko stwierdzić jednoznacznie czym są tajemnicze światła.

Migające na różowo dziwne światła

Stewardessa pracująca dla Wizz Air podczas lotu z Wielkiej Brytanii do Polski była świadkiem dziwnego zjawiska świetlnego, które udało jej się zarejestrować kamerą telefonu. Denisa Tanase przez okno dostrzegła migające na różowo dziwne światło, które na tle ciemnego nieba wydawało się niezwykle jaskrawe.  

Kobieta szybko chwyciła za telefon, by nagrać coś, co jej zdaniem mogłoby być UFO. Później, gdy miała chwilę, by dokładnie przyjrzeć się nagraniu zauważyła coś jeszcze. 36-latka twierdzi, że na filmiku widać wyraźnie obiekt niepodobny do żadnej znanej jej maszyny zbudowanej przez człowieka.  

Reklama

Stewardessa twierdzi, że nagrała UFO

Denisa podzieliła się swoimi przeżyciami i opisem tego, co widziała z resztą załogi, która była niezwykle zdumiona, ponieważ podczas lotu nie zauważyli niczego niezwykłego. Co więcej, nie było żadnych turbulencji związanych z bliskim przelotem innego obiektu obok samolotu.   

Kobieta nie ukrywa, że już od dłuższego czasu wierzy w to, że obce cywilizacje odwiedzają naszą planetę regularnie. W związku z czym obiekt jej nie przeraził, a zainteresował, ponieważ była ciekawa, czy rzeczywiście gdzieś istnieje obce życie. „Byłam po prostu szczęśliwa, że mam coś na filmie – myślałam, jak to możliwe?” – twierdzi Denisa. 

Do tej pory kobieta nie wierzyła w nagrania UFO krążące po internecie, jak sama przyznaje, w większości przypadków myślała po prostu, że to Photoshop. Jednak teraz sama jest autorką jednego z takich nagrań, w związku z czym, nie ma wątpliwości, że to, co nagrała, wydarzyło się na prawdę. „Moja rodzina i przyjaciele uważają, że to na pewno kosmici” – dodała Denisa. 

Internauci jednak podchodzą do sprawy sceptycznie, jak zawsze w przypadku tego typu rewelacji. Jeden z użytkowników stwierdził, że różowe światła to tak naprawdę odbicie w szybie różowego munduru stewardessy. Ciężko powiedzieć, czy rzeczywiście mogą to być jedynie refleksy. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: UFO | Wizz Air | stewardessa | Robert Bernatowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy