Asics Gel-Cumulus 22: Test biegacza

Asics Gel-Cumulus 22 /INTERIA.PL
Reklama

Ostatnie dni kalendarzowego lata mile zaskoczyły dobrą pogodą. Optymalna aura w połączeniu z krótkim wypadem za miasto, gdzie ścieżek do joggingu jest pod dostatkiem, były dobrą okazją do przetestowania na dłuższych dystansach butów biegowych Asics Gel-Cumulus 22.

Pandemia koronawirusa torpeduje tegoroczny grafik imprez biegowych, ale nie codzienne treningi biegaczy. Ruch fizyczny, szczególnie na świeżym powietrzu to też skuteczna odtrutka na męczącą dla głowy i ciała izolację.

Dla kogo są te buty?

Zanim ruszymy w drogę, należy się wam słowo wprowadzenia, dla kogo właściwie są to bury? Asics kieruje ten model do biegaczy amatorów i profesjonalistów celujących w długie, spokojne wybiegania. 

Jeśli jesteś zatem rekreacyjnym biegaczem z amatorskimi ambicjami maratońskimi, biegasz okazjonalnie, lub doceniasz dłuższe wycieczki biegowe w tempie pozwalającym na swobodną rozmowę lub delektowanie się pięknem otaczającej przyrody, Asics Gel-Cumulus 22 będą w sam raz dla ciebie.

Reklama

Wygląd to nie wszystko, ale...

Pierwsze wrażenie robi się tylko raz. Zdarza się, że producenci biegowego obuwia o tym zapominają, stawiając w pierwszej kolejności na funkcjonalność i wygodę. To oczywiście bardzo pożądane cechy, ale czy but musi być nudny?

Nie musi.

Może być odważny w kolorystyce, dodając mnogością niekiedy agresywnych barw witalności i energii swojemu właścicielowi, gdy ten z utęsknieniem wypatruje końca biegu. Może być też klasyczny i elegancki.

Takie odczucia towarzyszyły nam przy rozpakowywaniu modelu Asics Gel-Cumulus 22. Nie ma nudy, nie ma pstrokatości odpustu, jest za to przyjemna czerń z niebieskimi akcentami. Połączenie to prezentuje się okazale nie tylko na ścieżce biegowej.

Wrażenia po przymiarce

Przejdźmy do meritum. Wybierając obuwie biegowe nie szykujemy się w końcu na pokaz mody, tylko na wyzwanie sportowe. 

Wkładamy buty. Gimnastykujemy paluchy w lewo i prawo, w górę i w dół, sprawdzając, czy trafiliśmy bezbłędnie z numeracją. To niezbędny zabieg. Ile to już razy zdarzało się, że zdezorientowani szukaliśmy właściwego pudełka z zaskakująco niskim lub wysokim numerem, nie wiedząc, dlaczego niektórzy producenci tak nonszalancko podchodzą do systemu metrycznego.

Tak jak w przypadku wyglądu obuwia, zarzutów brak. Rozmiar się zgadza. Wykonujemy jeszcze kilka kontrolnych kroków na potwierdzenie, że buty są wygodne, stabilne i nigdzie nie gniotą i możemy ruszać na ścieżkę.


Pierwszy bieg w nowych butach

But może leżeć w sklepie idealnie, ale dopiero w trakcie biegu przekonujemy się, czy jest dla nas przeznaczony, dlatego pierwszy bieg to zawsze niewiadoma. 

Nie wiemy, czy buty okażą się łaskawe dla naszych stóp, dlatego wybieramy pętlę blisko domu, żeby w razie awarii nie kuśtykać pirackim krokiem przez las. Stąpamy więc ostrożnie, bez większej pewności, z żalem spoglądając przed zatrzaśnięciem drzwi w stronę dotychczas używanej pary.

Po kwadransie możemy odetchnąć z ulgą. Asics Gel-Cumulus 22 zdają egzamin. Po godzinnej przebieżce utwierdzamy się w przekonaniu, że jest naprawdę dobrze i wygodnie. Żadnych nieprzyjemności i dolegliwości.

Nabijamy kilometry w terenie

Rozochoceni, pakujemy buty na kilkudniowy wypad za miasto. Jest okazja do codziennych, dłuższych wybiegań, a tym samym, do poważniejszego przetestowania obuwia.

Producent poleca je na nawierzchnię twardą, ale gonimy gdzie nas nogi poniosą. Czasem są to ubite leśne ścieżki, czasem typowe trasy dla biegaczy, niekiedy teren robi się górski i znów wpada w las z całym dobrodziejstwem naturalnego podłoża.

Nadal jest dobrze. Nawet kiedy znacząco wydłużamy czas treningu, komfort i pozytywne odczucia nie zmieniają się ani trochę. A teraz konkrety, czyli plusy i minusy modelu Asics Gel-Cumulus 22.

Zalety: Buty są naprawdę komfortowe i wygodne. Stopa jest w nich stabilna, a wysokiej jakości materiały zapewniają przyczepność, wytrzymałość i sprężystość. Na duży plus także lekkość buta, dbałość o bezpieczeństwo, no i... elegancki wygląd.

Wady: Możemy się przyczepić chyba jedynie do wentylacji. W upalne dni, a zdarzyło nam się biegać w ukropie, stopa grzała się bardziej, ale na taką aurę chyba nie pomoże nic poza ultralekkimi i przewiewnymi butami. Co jeszcze? Pewnie cena. Nie dla każdego biegacza.

***

Podsumowanie: Asics Gel-Cumulus 22 to wygodne i stabilne buty, które z pewnością ucieszą niejednego miłośnika weekendowych wybiegań. My już teraz planujemy z nimi dłuższą relację, z przygotowaniami do wiosennego maratonu majaczącymi gdzieś w oddali. Wybierając w sklepie optymalny dla siebie model, warto zwrócić na nie uwagę.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy