Rosja zniszczyła satelitę. Astronauci gotowi do ewakuacji z kosmicznego domu
Coraz więcej mówi się o kosmicznych śmieciach, które zagrażają satelitom i misjom kosmicznym, a tymczasem Rosja, w ogóle nie zważając na ten problem, właśnie zniszczyła satelitę, by przetestować system antysatelitarny. W wyniku tego powstały tysiące szczątków, które teraz poważnie zagrażają Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Pentagon informuje o przeprowadzeniu przez Rosję testu rakiety do niszczenia wrogich satelitów. Celem stał się KOSMOS 1408. Analitycy podali, że w chwili uderzenia, znajdował się on na orbicie 487 × 461 km. Po uderzeniu rakiety, 2-tonowy satelita rozpadł się na tysiące odłamków. Zagrażają one kosmicznemu domowi i przebywającej tam załodze.
NASA mówi o prawdziwym koszmarze. Otóż w wyniku zniszczenia satelity, na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej odbyły się już dwa alarmy. Najpierw zmieniono orbitę ISS, a następnie podzielono załogę na dwie grupy, a ich członkom polecono szybko ukryć się w Crew Dragon Endeavour i Sojuz MS-19. NASA ujawniła, że statki były przygotowane do oddokowania i powrotu na Ziemię. Na szczęście nie doszło do katastrofy.