Kiedy Threads od Meta w Polsce? Konkurencja Twittera nie u nas

Plany stworzenia przez Marka Zuckerberga czegoś na wzór Twittera sięgają kilku lat wstecz. Nabrały one rozpędu (najpewniej) w ostatnich miesiącach, gdy platforma zakupiona przez Elona Muska zaczęła mieć problemy. Mowa głównie o konsekwencjach dziwacznych i niezrozumiałych decyzji. Nic zatem dziwnego, że Meta mająca w swoim portfolio m.in. Facebooka i Instagrama chce wejść w świat mikroblogów.

Niedawno informowaliśmy o udostępnieniu niektórym osobom wersji testowej aplikacji do pisania wątków i postowania. Wówczas nie było jasnym, jak wyglądać ani jak działać będzie nowy twór firmy Zuckerberga. Teraz wszystko jest jasne. Szanowni internauci, oto Threads - nowy portal społecznościowy do pisania rzeczy, które nikogo nie interesują. A może jest inaczej?

Niemały sukces nowej platformy został ogłoszony zaledwie kilka godzin po jej uruchomieniu. Jak napisał Mark Zuckeberg w poście na Threads (a jakże), w ciągu 4 pierwszych godzin, swoje konta założyło 5 milionów użytkowników. Wśród nich znaleźć można było wiele gigantycznych marek, jak HBO czy Netflix. Widać, że korporacje chcą być tam obecne i upatrują się w tym szansy na zwiększenie zasięgów.

To w sumie ciekawe, że portal wystartował w ciągu kilku dni od weekendu, podczas którego Musk ogłosił limit czytania wpisów na Twitterze. Ciężko wyrazić absurd, jakim uraczono użytkowników tej umęczonej platformy. Teraz mają całkiem niezłą alternatywę. Threads z pewnością będzie lepsze np. od polskiej Albicli, o której chyba wszyscy zdążyli zapomnieć. Jak o słabym żarcie, którym chyba była.

Do aplikacji Threads dostęp będzie mieć każdy użytkownik Instagrama - ale nie w Unii Europejskiej. Okazuje się, że start nowej platformy jest utrudniony w państwach wspólnoty z uwagi na wątpliwości dotyczące kwestii prywatności. Jak się okazuje, pod względem bezpieczeństwa danych platforma od Mety nie jest żadną alternatywą. Zbierane są wszelkiej maści informacje na nasz temat, w tym dane dotyczące stanu naszego ciała - tak, te gromadzone przez opaski i inteligentne zegarki. Po co?

Nie wiemy. Pewnym jednak jest, że w obecnym stanie Unia Europejska nie zezwala na działalność Threads - w tym również i w Polsce. Jeżeli chcieliście skorzystać z nowego serwisu, to przyjdzie wam na to poczekać. 

Na pewno Meta nie zaryzykuje, bo wie, jak ważną sprawą są dane osobowe na starym kontynencie. Przekonali się o tym po wyroku nakazującym zapłacenie potężnej kary w Irlandii. Było to w maju 2023 roku, gdy zasądzono grzywnę w wysokości 1,2 miliarda euro.