Elon Musk szykuje potężną odpowiedź na model ChatGPT

Niewielu ludzi wie, że Elon Musk był jednym ze współzałożycieli firmy OpenAI, która jest twórcą słynnego modelu językowego ChatGPT, czyli systemu budzącego mnóstwo kontrowersji na całym świecie. Jednak miliarder zrezygnował z udziału w projekcie w 2018 roku.

Wówczas stwierdził, że firma OpenAI została przez niego stworzona jako open source dla wszystkich i nie miała mieć nic wspólnego z gigantami technologicznymi. Tymczasem na przestrzeni lat firma zaczęła być wspierana przez Microsoft i jej oprogramowanie nie było już dostępne dla zwykłych zjadaczy chleba, a ogromne zyski trafiały do kieszeni bogaczy. 

Teraz Elon Musk zapowiedział stworzenie nowego laboratorium, w którym będą pracowali najlepsi na świecie specjaliści od technologii sztucznej inteligencji czy uczenia maszynowego. Celem ma być opracowanie odpowiedzi na ChatGPT. Musk miał już się skontaktować w tej sprawie z Igorem Babuszkinem, byłym starszym badaczem AI w Google Deepmind.

The Information ujawnił, że na razie Babuszkin nie zgodził się pracować dla projektu Muska, ale chce na spokojnie przemyśleć tę propozycję. Miliarder nie kryje, że jest zachwycony zdolnościami ChatGPT, ale jednocześnie ostrzega przed jego potęgą.

— Niebezpieczeństwo trenowania sztucznej inteligencji, aby się obudziła - innymi słowy, kłamstwo - jest śmiertelne — napisał Musk na Twitterze w grudniu. Analitycy mediów społęcznościowych i najnowszych technologii uważają, że Musk chce zbudować swój system AI, który potrzebny mu będzie np. do sprawnego moderowania wpisów na Twitterze.

Zakup przez niego Twittera miał na celu zakończenie serwowanej tam permanentnej cenzury przez środowiska lewicowe. Przypomnijmy, że na masową skalę banowały one konta należące do osób określających się jako zwolennicy konserwatyzmu i prawicy. Obecnie Musk dąży do ustabilizowania sytuacji oraz zwiększenia zysków generowanych przez platformę.

Eksperci uważają, że szef SpaceX może sądzić, że wiele problemów natury politycznej i obyczajowej można rozwiązać za pomocą potęgi sztucznej inteligencji, która będzie służyła ludziom i będzie to czyniła w sposób obiektywny, co nie jest możliwe w przypadku ludzi. Na razie opracowane systemy AI bardzo często bywają rasistowskie oraz bardzo radykalne w swoich ocenach i wypowiedziach, ponieważ karmione są informacjami z globalnej sieci, która jest przepełniona negatywnymi treściami.