Australijski Bushmaster trafiony, ale nie zatopiony. Przetrwał starcie z dronem

Na pewno słyszeliście o rosyjskich dronach kamikadze. Te potrafią wyrządzić sporo szkód, podobnie jak wiele sprzętu agresora. Okazuje się, że zdalnie sterowany pojazd nie zniszczył australijskiego Bushmastera. Wóz ucierpiał, ale nadal może być wykorzystany w boju. Zresztą, zobaczcie sami.

Crashtest australijskiego wozu bojowego

Do sieci trafiły zdjęcia przedstawiające australijski wóz bojowy Bushmaster po zderzeniu z rosyjskim dronem kamikadze. Można było spodziewać się doszczętnych zniszczeń czy uziemionego pojazdu. To się jednak nie stało. O ile nadwozie maszyny ucierpiało, to ta nadal byłaby w stanie zostać ponownie wysłana na front.

Sądząc po umiejscowieniu uszkodzeń (górna część kadłuba) można od razu wykluczyć spotkanie z np. miną przeciwpancerną. Tutaj zniszczenia znajdują się w górnej części kadłuba, co wskazuje najpewniej na spotkanie z rosyjskim dronem kamikadze. Czy takie szkody są na tyle poważne, że Rosjanie mogą dopisać kolejny pojazd do listy zniszczeń? Niekoniecznie.

Reklama

Blachy trzymają się mocno

Analizujący fotografie wskazali, że elementy kadłuba w pobliżu miejsca zderzenia nadal są solidnie przymocowane do reszty jednostki. Pojazd nie rozpadł się, tylko za wyjątkiem szyb, gdyż te mocno ucierpiały po wybuchu. Eksplozja drona zostawiła ślad w postaci zadymienia i wygięcia części elementów. To jednak nie oznacza ostatecznej kasacji pojazdu. A co z załogą?

To najciekawsza sprawa. Wpisy rosyjskie na Telegramie nie donoszą ani o zabitych, ani rannych czy schwytanych żołnierzach. Co więcej, z pojazdu usunięto karabin maszynowy i opony. Pozostawiono też otwarty schowek, z którego wyjęto wszystkie przedmioty. Oczywiście, mogła za to odpowiadać strona rosyjska, choć najbardziej prawdopodobnym jest inny scenariusz.

Mowa oczywiście o sytuacji, w której załoga zdołała ewakuować się z trafionego pojazdu. Sytuacja była dla nich na tyle sprzyjająca, że byli w stanie wykonać szereg procedur opuszczania jednostki. Mowa oczywiście o pozbawieniu jej działa maszynowego czy cennych elementów wyposażenia. To wskazuje na niezbyt skuteczny atak - jego efekt mógł być zdecydowanie bardziej makabryczny.

Czym jest Bushmaster IMV?

Bushmaster Protected Mobility Vehicle to wóz opancerzony o wytrzymałej i modułowej konstrukcji. Ta może być zmieniana i dostosowywana do warunków danej misji. Pojazd może działać w różnych okolicznościach, a jego parametry w dużym stopniu są dostosowywane przez załogę podczas przygotowań. Wóz chroni pasażerów przed bronią strzelecką i partyzanckimi materiałami wybuchowymi.

Konstrukcja Bushmastera została wykonana z nowoczesnego pancerza i materiałów kompozytowych. Ułożenie kadłuba w kształt litery V pozwala na "odbijanie" siły uderzeniowej wybuchu tak, aby nie groziła siedzącym wewnątrz osobom. Prędkość maksymalna wozu to 100 kilometrów na godzinę przy zasięgu na poziomie 800 kilometrów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ukraina | Drony | Rosja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy