Wyjazd na narty pod koniec sezonu – warto czy nie?

Wyjazd na narty po sezonie może być nawet bardziej udany niż w jego szczycie /Adobe Stock
Reklama

Planujesz wyjazd na narty? Większość osób bierze pod uwagę okres stycznia bądź lutego, a więc środek zimy i największy szczyt sezonu. Wypad w późniejszym okresie jest stosunkowo mniej popularnym, ale pod wieloma względami korzystniejszym rozwiązaniem. Jakie zalety posiada wyjazd na narty pod koniec sezonu?

Niższe ceny wyjazdu są faktem

Szczytowy okres sezonu ma to do siebie, że jest najczęściej wybieraną porą przez większość osób planujących urlopy. To z kolei wręcz wymarzona okazja dla właścicieli ośrodków narciarskich oraz hoteli, którzy, widząc wielu turystów - niejednokrotnie podnoszą ceny wejść, noclegów czy biletów. Dla zobrazowania można podać przykład sieci ośrodków narciarskich w północnych Włoszech - Dolomiti Superski. Standardowa cena karnetu na styczeń i luty, na 6 dni dla osoby dorosłej wynosi 304 euro. Tę samą ofertę pod koniec sezonu, a więc po 17. marca, można już nabyć za 273 euro. Pozornie niewielka różnica w przeliczeniu na polską walutę sięga ponad 100 zł.

Reklama

To samo dotyczy pokoi hotelowych. Podobnych przypadków jest wiele. Jeśli więc chcesz uniknąć zbędnego przepłacania, zaplanuj swój wyjazd pod koniec sezonu narciarskiego.

Warunki na stokach: czego się spodziewać?

Wyjazd na narty w nieco mniej popularnym okresie - poza kwestiami finansowymi - ma również jedną zasadniczą zaletę. Jest nią mniejsza ilość turystów i - co za tym idzie - mniejsze zagęszczenie na stoku. Wybierając się na narty pod koniec sezonu, unikniesz stania w kolejkach w wypożyczalni sprzętu czy tłoku na stokach, a dzięki temu zyskasz gwarancję spokojnego wypoczynku.

Do tego dochodzą również sprzyjające warunki pogodowe. W wielu miejscach w Europie w marcu i na początku kwietnia stoki nadal są doskonale zaśnieżone. Specjalne armatki śnieżne, w jakie zaopatrzone jest większość ośrodków narciarskich, zapewnią odpowiednie przygotowanie tras. Przyjemność jazdy zwiększą bez wątpienia pierwsze promienie słoneczne, zwiastujące zbliżającą się wiosnę. Wybierając się w Alpy, podczas szusowania jesteśmy w stanie całkiem nieźle się opalić. Coraz dłuższe oraz cieplejsze dni ułatwią także wykorzystanie czasu poza uprawianiem narciarstwa na zwiedzanie okolicy i zapoznanie z urokami miejsca, do którego się udasz.

Wyjazd na narty za granicę? Pomyśl o ubezpieczeniu

Atrakcyjnym celem wycieczek narciarskich, szczególnie poza sezonem, są ośrodki zagraniczne. O czym warto pamiętać, przygotowując się do takiego wyjazdu, aby był on bezpieczny, a żadne niespodziewane zdarzenia nie przysłoniły Ci przyjemności urlopu? Absolutną podstawą przy każdym wyjeździe zagranicę, jest odpowiednie ubezpieczenie - zarówno kosztów leczenia, jak i następstw od niebezpiecznych wypadków. W przypadku wyjazdu na narty nieocenione może okazać się także ubezpieczenie kosztów poszukiwania i ratownictwa górskiego.

- Nawet przed wyjazdem last minute warto pomyśleć o dodatkowym ubezpieczeniu turystycznym. Polisę można zakupić online i to już w parę minut. Wystarczy wypełnić krótki formularz, dopasowując zakres ochrony do swoich potrzeb, celu i charakteru podróży. Najważniejsze są oczywiście koszty leczenia - na terenie Europy suma gwarantowana moje powinna być  niższa niż 30 000 euro, zaś poza naszym kontynentem warto dopasować ją do wysokości kosztów leczenia w danym kraju. Ochronę można rozszerzyć o ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków, OC w życiu prywatnym czy ochronę bagażu. Jeśli planujemy uprawianie sportów wysokiego ryzyka, również należy dokupić stosowne rozszerzenie ochrony. Polisę można opłacić online, a dokument otrzymamy na maila. Wystarczy go wydrukować i zabrać ze sobą w podróż – tłumaczy Robert Pelczar, ekspert portalu rankomat.pl

Wyjazd na narty poza sezonem posiada wiele zalet. Nie tylko wiąże się on ze sporymi oszczędnościami, ale i pozwala efektywnie wykorzystać czas urlopu. Wybierając się na wyjazd zagraniczny warto jednak pamiętać o kilku podstawowych zasadach - pozwolą Ci one uniknąć zbędnych problemów i cieszyć się niezakłóconym wypoczynkiem.

materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: narty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy