Wykopali słup energetyczny, a tam... tunel sprzed 900 lat
Pracownicy brytyjskiej firmy zajmującej się dystrybucją energii elektrycznej, Western Power Distribution, dokonali niespodziewanego i jednocześnie spektakularnego odkrycia. Podczas rutynowych prac z przenoszeniem słupów energetycznych, zauważyli dziwny otwór w ziemi. Ten, jak się okazało, prowadził do tunelu, wykopanego prawie 900 lat temu.
Ziemia na Wyspach Brytyjskich kryje w sobie wiele tajemnic sprzed lat, ale elektrycy zatrudnieni przez dostawcę prądu WPD nie mogli przewidzieć, że przekonają się o tym na własnej skórze.
Zgodnie z planem udali się do walijskiej wsi Tintern, położonej w malowniczym regionie doliny Wye Valley, aby przeprowadzić tam zwyczajne prace konserwacyjne trakcji elektrycznej. Mówiąc konkretniej mieli przenieść słup energetyczny znajdujący się na posesji klienta WPD, który poprosił, aby zabrano obiekt z jego ogródka i ustawiono gdzie indziej. Prosta sprawa.
Jednak po wykopaniu słupa, pracownicy zauważyli otwór w ziemi. Zaczęli rozkopywać go i po chwili odsłonili wejście do, jak im się zdawało, zasypanej jaskini. Jednak wezwani na miejsce specjaliści szybko wyprowadzili ich z błędu. "Jaskinia" bowiem była początkiem długiego, dobrze zachowanego, wykutego w skale średniowiecznego tunelu.
- Wiele razy zdarzało mi się brać udział w wykopaliskach, gdzie odkrywaliśmy zakopane pod ziemią stare studnie czy piwnice, których nie było na planach - opowiada Allyn Gore z WPD. - Nigdy jednak nie odkryliśmy czegoś tak ekscytującego i imponującego. To tunel wykopany przez człowieka o wysokości czterech stóp (niewiele ponad 120 cm - przyp. red.).