Top modelki męskim okiem

Amerykański pisarz Kurt Vonnegut napisał, że to zupełnie naturalne, iż nawet najbardziej zakochany mężczyzna ogląda się za piękną kobietą na ulicy. Podpisując się pod jego słowami, dziś w serwisie Facet zachęcamy do zapoznania się z sylwetkami modelek, które każdy koneser kobiecego piękna po prostu musi znać!

Po co? W ramach poszukiwań najseksowniejszej kobiety świata, oczywiście. Każdy chłopiec na swojej liście planów na dorosłe życie, oprócz zostania piłkarzem wszech czasów i obrony ludzkości przed zagrożeniem z kosmosu, umieszcza też pozycję "poślubienie najseksowniejszej kobiety świata".

Później następuje konfrontacja tego planu z rzeczywistością. Niektórzy nazywają ją dojrzewaniem, inni - wyzbywaniem się złudzeń. Tak czy siak, poszukiwanie najpiękniejszej kobiety świata do własnych celów rozrodczych zostaje zarzucone w tempie wprost proporcjonalnym do stopniowego odkrywania, że nie jest się pępkiem tego świata.

Reklama

Najstarszy problem świata

Niezależnie jednak od tego, w jakim stopniu życie daje nam popalić, to musimy wszyscy się zgodzić, że najpiękniejsza kobieta świata istnieje, a my najwyżej, ze względu na ograniczenia poznawcze, nie możemy dookreślić, która to laska jest konkretnie.

Problem jest bardzo stary, a do tego bardzo żywotny. Najpiękniejszą kobietą świata można być w końcu tylko przez chwilę, okazjonalnie, być może nawet na potrzeby tylko jednego wydarzenia, danej chwili. Dyskusja na ten temat była, jest i będzie nieustannie kontynuowana.

Halle Berry, najseksowniejsza z żyjących kobiet 2008 roku według magazynu "Esquire", w podziękowaniach dla redaktorów wyraża opinię, że najseksowniejsza jest pewnie jakaś mieszkanka vanatouańskiego buszu lub kelnerka z Abilene w Teksasie.

Pewnie to prawda. Tak, jak prawdą jest, że co seksowne dla jednych, nie jest już sexy dla innych, a kobieta nie powinna się zbytnio przejmować tym, że odbiega od ideału, ponieważ ideałów kobiecej urody jest co najmniej kilka. Wystarczy porównać zachwyty użytkowników serwisu Facet pod zdjęciami kobiet różniących się między sobą tak bardzo, że przybysze z kosmosu mogliby je za pierwszym razem wziąć za przedstawicieli różnego gatunku.

"Najlepiej jak najbardziej rozebrane"

Tacy jak ja, zawodowi poszukiwacze najseksowniejszej kobiety świata, skazani są jednak na poszukiwania w obszarach filmu, muzyki popularnej i modellingu.

Ja akurat nie mam nic przeciwko. Dlatego ciesze się, że przypadło mi zadanie przybliżenia wam "najlepiej, jak najbardziej rozebranych" sylwetek pań, które żyją z bycia modelką, a do tego, ich nazwiska w typowaniach najpiękniejszej kobiety świata się pojawiają.

Jak ocenić, która modelka jest najseksowniejszą? Oczywiście, nie da się tego zrobić ponad wszelką wątpliwość tak, jak nie będzie zgody między fanami piłki, czy Leo Messi, czy Cristiano Ronaldo, czy być może ktoś inny, robi z piłką najbardziej spektakularne rzeczy na świecie.

Tak, jak w przypadku rozważań o charakterze sportowym, możemy jednak uzasadniać swoje osobiste sympatie opierając się na suchych liczbach płynących ze statystyk.

Ja, w swoim wyborze, brałem pod uwagę przede wszystkim to, czy w ostatnich latach dana modelka jest lub była Aniołkiem Victoria's Secret, czy pojawiła się w środku lub najlepiej na okładce "Sports Illustrated Swimsuit Issue", czy pojawia się na liście najlepiej zarabiających modelek magazynu "Forbes" oraz czy znajduje uznanie w rankingach typu "100 najseksowniejszych kobiet świata" (wziąłem pod uwagę rankingi "FHM", "Maxim" i AskMen.com). Te czynniki trzeba brać pod uwagę, jeśli patrzy się na modelki z męskiego punktu widzenia. Z żeńskiego punktu widzenia trzeba by wziąć pod uwagę na przykład okładki "Vogue'a".

Inne zawsze będą piękne

Nie ma tutaj Claudii Schiffer, Naomi Campbell, Cindy Crawford, Tyry Banks czy Elle Macpherson - choć pewnie te nazwiska przyszły wam na myśl, to ja ich tutaj nie daję, bo skromnie i uznając ich zasługi uważam po prostu, że ich najlepszy czas mija lub przeminął.

Sięgając do metafory futbolowej są Pavlem Nedvedem wybiegu (niektóre nawet i pewnie Jurgenem Klinsmannem wybiegu). Dalej są piękne i na zawsze takie pozostaną, tak jak Klinsmann zawsze będzie wybitnym piłkarzem, a nawet bardziej - tak jak każda kobieta jest na swój sposób piękna. Ale nie są już na pewno na szczycie swej fali.

Nie ma też Kate Moss (Maradony wybiegu) i Heidi Klum (Michaela Ballacka wybiegu), bo ogólnie przyjąłem założenie, że ograniczę swój wybór do modelek urodzonych po 1975 roku. Dobra, właściwie chciałem, żeby był to 1980 rok, ale Marisa Miller jest ciut starsza.

Nie ma Jennifer Hawkins - ona przede wszystkim jest dla mnie byłą Miss Universe. Nie ma też modelek glamour, bo to już inny gatunek.

Nie ma też pewnie wielu innych pań, które być powinny. Czekamy więc na wasze propozycje. Zapewniamy, że jeśli Pan Bóg pozwoli, to serwis Facet odda należne miejsce wśród modelek, które każdy mężczyzna powinien kojarzyć, wszystkim paniom, które na to zasługują.

Zapraszamy też do oceniania zdjęć i wzięcia udziału w naszej seksistowskiej zabawie - każdą z pań oceniamy tylko na podstawie jej wyglądu w skali 1-6. I uwaga dla wszystkich niedoinformowanych - to są zdjęcia prasowe, nie ma w nich ingerencji "photoshopa".

Mateusz Lubiński

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: modelki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy