Reklama specjalnie dla małp?

Na Międzynarodowym Festiwalu Reklamy w Cannes po raz pierwszy historii zaprezentowano wyniki badań nad pierwszą reklamą skierowaną do małp. Naukowcy chcą udowodnić, że małpy rozumieją ideę pieniądza.

Publiczności wyświetlono m.in. serię nagrań wideo z eksperymentów. Międzygatunkowa reklama to pokłosie zeszłorocznego wystąpienia Laurie Santos na konferencji TED (Technology Entertainment and Design) w Oksfordzie. Prymatolog z Uniwersytetu Yale opowiadała wtedy, że małpy trzymane w niewoli rozumieją ideę pieniądza, a podczas gier ekonomicznych zachowują się jak ludzie.

Już w 2005 r. Santos i Keith Chen zauważyli, że małpy potrafią posługiwać się kawałkami metalu jak monetami, by kupić za nie coś od ludzi. Kiedy duet naukowców obniżył cenę plasterków jabłka, sprawiając, że za tę samą liczbę żetonów można było dostać więcej jabłka niż ogórka, małpy zachowywały się jak ludzie wyczuleni na okazje i wyprzedaże i wolały jabłka od ogórków.

Reklama

Słuchając zeszłorocznego referatu Santos, szefowie nowojorskich agencji reklamowych Keith Olwell i Elizabeth Kiehner wpadli na szatański pomysł: skoro jesteśmy do siebie tak podobni, czemu by nie stworzyć reklamy dla małp? By zdobyć jak najwięcej informacji o odbiorcy, czyli kapucynce czubatej, i cały czas mieć u boku kogoś, kto będzie monitorować poczynania przedstawicieli branży reklamowej z małpiej perspektywy, firma Olwella i Kiehner Proton Studio nawiązała współpracę z Santos.

Celem testów, które rozpoczęły się w marcu, było sprawdzenie, czy reklama może zmienić zachowanie wysoce uspołecznionych kapucynek. Sami badacze podkreślają, że zależało im na ustaleniu, czy reklama wywołuje u naczelnych jakieś wrodzone reakcje, a jeśli tak, to jakie, w jakiej sytuacji itp. Ponieważ wiele produktów i usług sprzedaje się dzięki seksowi, amerykański zespół postanowił go wykorzystać także w reklamie dla małp.

Naukowcy i specjaliści od reklamy zamierzają stworzyć dwie marki jedzenia (prawdopodobnie będą to żelki w dwóch kolorach), przy czym jedna (A) będzie reklamowana, a druga (B) nie. Na zewnątrz wybiegu zawiśnie billboard. Pokarmy będą dla nich nowe i równie smaczne - podkreśla Olwell. Po określonym czasie wystawienia na oddziaływanie billboardu zwierzęta będą miały wybór: zjeść A lub B. Tendencja do raczenia się produktem A zaświadczy o zmianie preferencji pod wpływem reklamy. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, billboard zostanie zamontowany w ciągu kilku najbliższych tygodni.

Wbrew pozorom, stworzenie reklamy dla małp wcale nie jest proste. Nie mają języka ani kultury i nie potrafią się długo skupić na jednej rzeczy - wyjaśnia Olwell. W efekcie mozolnych poszukiwań powstały dwa billboardy. Ponieważ ma być w nich element seksualny, na jednym widać zdjęcie żeńskich genitaliów oraz logo marki A. Na drugim widnieją samiec alfa i produkt. Teraz pozostaje czekać na powieszenie któregoś z nich (a może obu po kolei) i efekty tego zabiegu.

Kopalnia Wiedzy
Dowiedz się więcej na temat: małpy | badania | nauka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy