Niewidzialne wojsko

Badaczom zjawisk paranormalnych wpadają czasem w ręce niezwykłe zdjęcia, na których widoczne są niemal przezroczyste ludzkie postaci przypominające dawnych żołnierzy.

Na takich fotografiach widać niemal przezroczyste, jakby świetliste postaci. Widoczne są nawet zarysy rynsztunku i broni. Można odnieść wrażenie, że to wojsko maszeruje przez czas i przestrzeń.

Tajemnicy rzymski legionista

Przykładowo, jednego z dawnych żołnierzy, którego nie było widać gołym okiem, uwiecznił na zdjęciu amator fotografii z Wielkiej Brytanii. Doszło do tego w Outwood, miejscowości w okolicach Wakefield w zachodnim regionie hrabstwa Yorkshire. George Gunn, członek stowarzyszenia Outwood Community Video Club przypadkowo utrwalił swoim cyfrowym aparatem niewyraźną, świetlistą sylwetkę.

W opinii Gunna, tajemnicza postać przypomina rzymskiego legionistę sprzed dwóch tysiącleci - w tamtych odległych czasach Rzymianie podbili spory obszar Anglii.

Zdjęcie powstało na początku października 2007 r., kiedy to Gunn wybrał się na spacer ścieżką uczęszczaną przez miejscowych amatorów joggingu. W lutym 2008 r. całą tę sprawę ujawniono, a niezwykłą fotografię zaczęli badać eksperci.

Reklama

Co właściwie utrwalił aparat?

Analizy serii zdjęć, na których pojawia się świetlista sylwetka wskazują, że to nie fałszerstwo. Wciąż jednak brak jednoznacznego wyjaśnienia, co właściwie utrwalił aparat fotograficzny. Czy rzeczywiście na zachodzie hrabstwa Yorkshire otworzyła się brama do innego świata, a może innego czasu? Czy na zdjęciu widoczny jest duch rzymskiego legionisty, czy nawet żywy legionista dostrzeżony poprzez czas?

Podobną postać sfotografowano w połowie lipca 2008 r. w Wielkiej Brytanii na dawnym polu bitwy pod Naseby. W 1645 r. na polach pomiędzy wsiami Clipston i Naseby w hrabstwie Northamptonshire, starło się ponad 21 tys. żołnierzy Cromwella i króla Karola I. Wojska parlamentu pokonały wówczas armię rojalistów i na Wyspach Brytyjskich rozpoczęła się era demokracji.

Duch poległego żołnierza

W połowie lipca 2008 r. na pole bitwy wybrał się zespół badaczy zjawisk niezwykłych, zrzeszonych w Northampton Paranormal Group. Zjawiska, których badacze stali się świadkami, przerosły ich oczekiwania. Podobno na miejscu dawnej bitwy usłyszeli płynące spoza czasu odgłosy wystrzałów z dział. Przede wszystkim jednak podczas fotografowania tego terenu, członkom Northampton Paranormal Group udało się zrobić zdjęcie ducha.

Na fotografii uwiecznili maszerującego żołnierza sprzed ponad trzech i pół wieku - jak zakładają, jest to zjawa jednego z poległych w krwawej bitwie.

- Fotografia powstała godzinę po tym, jak usłyszeliśmy niezwykłe odgłosy - oświadczyła dziennikarzowi brytyjskiej gazety "Telegraph" Emma Whiteman, kierująca pracami NPG. - Nie zauważyliśmy tej zjawy, widoczna była dopiero na zdjęciu. Według naszej opinii, to duch poległego żołnierza.

Pęknięcia czasoprzestrzeni

Tego rodzaju zdjęć powstało więcej. Jeśli wierzyć ich autorom, mamy do czynienia z materialnym świadectwem szczególnego zjawiska. Jedni widzą w przezroczystych sylwetkach żołnierzy duchy ludzi zmarłych przed wiekami. Być może poległych w bitwach. Można jednak założyć, że chodzi tu o inne wspomniane wcześniej zjawisko: zaburzenia struktury czasu.

Bo przecież fotografie maszerującego rzymskiego legionisty sprzed 2 tysięcy lat oraz angielskiego żołnierza sprzed trzech i pół wieku mogą stanowić dokumentację pęknięcia czasoprzestrzeni.

Fizycy przyznają, że na temat struktury czasoprzestrzeni w praktyce niewiele wiadomo. W takiej strukturze mogą zachodzić zmiany, może ona losowo pękać tworząc okna do innego czasu. Być może takie zjawisko wyjaśnia fenomen zdjęć niewidzialnych żołnierzy.

Tadeusz Oszubski

MWMedia
Dowiedz się więcej na temat: odgłosy | Paranormal | wojsko | duch
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy