​Niedźwiedzie zatamowały ruch. Nietypowe zdarzenie na drodze

Gdy stoimy w korku, często zastanawiamy się, co takiego się wydarzyło, że doszło do zatrzymania ruchu. Wśród najpopularniejszych odpowiedzi znajdziemy: wypadki, awarie czy roboty drogowe, wśród tych najmniej typowych - niedźwiedzia przeprowadzającego swoje młode przez ulicę.

Niespotykane zdarzenie miało miejsce na ruchliwej drodze w Winchesterze - niewielkim mieście leżącym w stanie Connecticut (USA). Niedźwiedzica usiłowała przeprowadzić swoje młode na drugą stronę jezdni podczas niemałego ruchu.

Samica podnosiła je po kolei paszczą i przenosiła przez ulicę. Dzieci, jak to zazwyczaj bywa, utrudniały jej to zadanie. Na szczęście o bezpieczeństwo zwierząt zadbali miejscowi policjanci, którzy wstrzymali ruch i poczekali aż ssaki oddalą się od drogi.

Po kilku minutach pojazdy ponownie mogły przejeżdżać wspomnianą drogą, a podczas incydentu nie ucierpiał żaden człowiek ani niedźwiedź. Trzeba przyznać, że rzadko widuje się coś podobnego.

Reklama

"Pogoda się poprawia, a dzikie zwierzęta wychodzą się bawić! Zachowaj ostrożność podczas jazdy i unikaj interakcji z tymi stworzeniami" - ostrzegają funkcjonariusze.

Nagranie ze zdarzenia udostępniono w sieci i od razu zyskało ono popularność. Internauci szybko zauważyli, że matce zawsze jest trudno radzić sobie z małymi dziećmi i każda z nich przechodzi przez te same próby bez względu na gatunek.

Nie czekaj do ostatniej chwili, pobierz za darmo program PIT 2020 lub rozlicz się online już teraz! 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: niedźwiedź | nagranie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy