Najlepsze miasto dla polskiego faceta

Zbadaliśmy, jak żyje się facetom w 18 miastach wojewódzkich. Gdzie jest najwięcej kobiet, gdzie się dobrze zarabia i łatwo oddycha w 2007 roku. Jednym słowem - gdzie fajnie jest żyć.

Najmniej i najbardziej zestresowane miasto

Najwięcej rozwodów: Szczecin. Najmniej rozwodów: Kielce.

Człowieku, nie irytuj się! Z tą prośbą zwracamy się do mieszkańców Szczecina. Najwyższy procent rozwodów wśród miast wojewódzkich w Polsce zmusza nas do przyznania Szczecinowi tytułu najbardziej zestresowanego miasta 2007. Wszak, według psychologów, rozwód to oprócz śmierci bliskiej osoby najbardziej traumatyczne przeżycie dla faceta. Atmosfera w Szczecinie jest tak gęsta, jak w filmach Davida Lyncha. Przyspieszony puls, spocone dłonie, rozszerzone źrenice - oto rysopis przeciętnego mieszkańca.

Reklama

O swoje związki lepiej dbają mieszkańcy Kielc. Mniej niepotrzebnych nerwów skutkuje też mniejszą ilością sprzeczek, kłótni i rozwodów. Gratulujemy i zazdrościmy luzu.

Jak się wyluzować? 1. Częściej się uśmiechaj. Naukowcy donoszą, że już sam grymas uśmiechu na twarzy, ot tak, bez powodu, polepsza nasze samopoczucie. A i osobom w twoim otoczeniu milej będzie przebywać w towarzystwie uśmiechniętego faceta. Dobrze zrobią ci też orzechy włoskie, brokuły, pomarańcze i czarne porzeczki - wszystkie łagodzą stres. 2. Zapisz się na sporty walki. Dżudo albo boks rozładowują napięcie i nagromadzoną agresję.

Najbardziej rozrywkowe i najnudniejsze miasto

Najwięcej klubów na faceta: Wrocław. Najmniej klubów na faceta: Białystok.

Jeśli mieszkasz w Białymstoku, to pewnie zachodzisz w głowę, skąd ten nieustający wiatr? Oto odpowiedz: w Białymstoku wieje nudą! Niestety, to właśnie to miasto otrzymuje mało zaszczytny tytuł najnudniejszego miasta 2007. Statystyka nie kłamie - liczba klubów i dyskotek przypadających na jednego faceta jest tutaj żałośnie niska. Po prostu nie ma się gdzie bawić. Pewnie dlatego tak popularny jest telewizorek i piwo pod blokiem. By się dobrze zabawić, mieszkańcy Białegostoku mogą wybrać się do Wrocławia - króla rozrywki wśród polskich miast 2007. W piątkową noc ciężko tu spokojnie wysiedzieć w domu - tak kusząca jest oferta tutejszych lokali. Jest ich na tyle dużo, że dla nikogo nie zabraknie miejsca.

Jak się bawić? Zrób imprezę w domu i poczęstuj kumpli ponczem. Do dużego naczynia wlej litr soku jabłkowego,szklankę soku malinowego, pół szklanki soku z cytryny i butelkę białego wytrawnego wina, a jeśli nie musisz jutro wstawać - 0,7 l wódki. Tę imprezę będziecie długo wspominać.

Najbardziej trzeźwe i pijane miasto

Najmniej facetów w izbach wytrzeźwień: Szczecin, najwięcej facetów w izbach wytrzeźwień: Kielce.

Polacy dużo piją - głosi stereotyp i jak to zwykle ze stereotypami bywa, mija się z prawdą. Polacy nie piją ani mniej, ani więcej niż inni Europejczycy. Są jednak w Polsce miasta, które zawyżają tę średnią. Pijane w sztok są na przykład Kielce. Wynika to z popularności tamtejszych izb wytrzeźwień. Statystycznie co 10. kielczanin odwiedził ten niezbyt luksusowy, ale za to drogi hotel. A że Polacy wciąż wolą czystą wódkę niż bogate w przeciwutleniacze czerwone wino, to ciężko uznać tak często padające przy kieleckich stołach hasło "Na zdrowie!" za możliwe do zrealizowania. O swoje wątroby bardziej dbają mieszkańcy Szczecina, który otrzymuje od nas tytuł najbardziej trzeźwego miasta w Polsce 2007. Tamtejsze wytrzeźwiałki od wewnątrz oglądało nieco ponad 1 proc. męskiej populacji miasta.

Jak pić? Weź przykład z Francuzów - pij wino. Mieszkańcy kraju nad Sekwaną nie stronią od kieliszka i uwielbiają tłuste jedzenie, a mimo to rzadziej niż przedstawiciele innych narodów zapadają na choroby serca. Ten "francuski paradoks" bierze swoje źródło z dobroczynnych substancji zawartych w skórce winogron, które stamtąd trafiają do butelek w Bordeaux czy Burgundii. Chcesz pić zdrowo? Pij wino. Niekoniecznie francuskie, koniecznie czerwone. Lampka dziennie będzie w sam raz.

Najbiedniejsze i najbogatsze miasto

Najwyższe zarobki: Warszawa, najniższe zarobki: Lublin.

Owszem - pieniądze szczęścia nie dają, ale na pewno są jednym z powodów, dla których mieszkańcy Warszawy są uśmiechnięci. Średnie zarobki na poziomie 3800 zł to powód do radości i dumy. Tym bardziej że zagwarantowały stolicy tytuł najbogatszego miasta w Polsce. Cała Polska wam go zazdrości. A najbardziej mieszkańcy Lublina. Ci zastanawiają się też pewnie, co tak ciągle piszczy w ich mieście. Niestety, to bieda! Średnie zarobki w wysokości 2015 zł oznaczają, że Lublin jest najbiedniejszym miastem Polski.

Jak zarabiać? Oszczędzać! Nawet nie wiesz, jakie to proste. Załóż lokatę w banku i przelewaj na nią niewielkie kwoty. Powiedzmy - raz w miesiącu. Zanim się obejrzysz, uzbiera się tam suma w sam raz na krótkie wakacje albo sprzęt grający. Bez wysiłku.

Najbardziej bezpieczne i najgroźniejsze miasto

Najmniej przestępstw: Białystok, najwięcej przestępstw: Katowice.

Uwielbiasz wieczorny jogging, a podczas spaceru nie lubisz oglądać się przez ramię? Zamieszkaj w Białymstoku. To miasto z najniższym współczynnikiem ilości facetów do ilości przestępstw. Masz tam największe szanse przejść z punktu A do punktu B w jednym kawałku.

Podobna nocna wycieczka może skończyć się zgoła inaczej w Katowicach - to tam popełnia się najwięcej przestępstw kryminalnych w przeliczeniu na liczbę facetów. Jak przetrwać w mieście zbrodni? Unikaj zagrożeń. A gdy już znajdziesz się w sytuacji podbramkowej, zastosuj się do naszych wskazówek, a szanse twojej szczeki na zachowanie kompletu zębów wzrosną.

Jak się bronić? 1. Negocjuj: Oznajmij napastnikowi, że nie chcesz się z nim bić i chcesz spokojnie pójść swoją drogą po czym... zrób to. 2. Zyskaj na czasie. Gdy słowa nie wystarczą, niech to on zada pierwszy cios. Zablokuj nadciągającą pięść, obezwładnij go ciosem w podbrzusze i... biegnij, ile sił w nogach. 3. Obezwładnij go. Gdy jesteś pod ścianą, chwyć go za ramię, wykręć mu je za plecy i... w nogi!

Najlepsze miasto na podryw

Najwięcej kobiet: Łódź, najmniej kobiet: Gorzów Wielkopolski.

Chcesz poznać dziewczynę? Swoje szanse zwiększysz zasadniczo, jeśli wybierzesz się do Łodzi. Gdyby Casanova mieszkał w Polsce, swój dom postawiłby właśnie tam. Najwyższa liczba przedstawicielek płci pięknej przypadających na 100 facetów zagwarantowała temu miastu tytuł najlepszego miasta na podryw w Polsce 2007. W Łodzi na ulicy Piotrkowskiej będziesz tak często oglądał się za spódniczkami, że wieczorny masaż karku może okazać się niezbędny. Jeżeli jednak wolisz ostrą rywalizację, wybierz się do Gorzowa. Może dziewczyn nie jest tam jak na lekarstwo, ale do świetnych wyników Łodzi (54,4 kobiet na 45,7 facetów) jeszcze daleko. W Gorzowie na 47,7 mężczyzn przypada 52,3 dziewczyn. Nie dziw się więc, że tak wielu facetów zabiega o względy tej brunetki, która właśnie wpadła ci w oko, i zaciekle walcz o jej względy.

Jak podrywać? 1. Wyjdę z domu. Tylko w ten sposób masz szanse na poznanie bratniej duszy. Internet to sposób nowoczesny, ale mało skuteczny, 2. Zdeklasuj konkurencję. Zacznij miesiąc z nowym Men's Health, a zanim się obejrzysz, one zaczną oglądać się za tobą.

Najszczuplejsze i najgrubsze miasto

Najwięcej siłowni: Zielona Góra, najmniej siłowni: Katowice.

Zanim mieszkaniec Katowic znajdzie siłownię lub klub sportowy, już odechciewa mu się ćwiczeń. A to dlatego, że Katowice - najgrubsze miasto Polski 2007 - ma najniższy współczynnik siłowni przypadających na jednego faceta. W takich warunkach fitness staje się sportem ekstremalnym.

Co innego w Zielonej Górze. Tu siłownie są powszechnie dostępne, więc waga ciała mieszkańców miasta utrzymuje się na rozsądnym poziomie. Dlatego zasługuje na tytuł najbardziej fitnessowego miasta wojewódzkiego 2007.

Jak chudnąć? Siłownia się przydaje, ale nie jest niezbędna, żeby chudnąć. Dobrym sposobem może być np. bieganie, a to można uprawiać niemal wszędzie. Wystarczy para butów sportowych, krótkie spodenki i regularny trening okazuje się w zasięgu ręki.

Najczystsze i najbrudniejsze miasto

Najwięcej zanieczyszczeń: Kraków, najmniej zanieczyszczeń: Kielce.

Jeśli mieszkasz w Krakowie, mógłbyś zrobić interes, sprzedając... czyste powietrze. Niestety, w najbardziej zanieczyszczonym mieście 2007 jest ono towarem deficytowym. Na jednego krakusa przypada 14,9 ton zanieczyszczeń ze szczególnie uciążliwych zakładów! Ani to przyjemne, ani tym bardziej zdrowe. Świeży powiew, który tak bardzo jest potrzebny mieszkańcom Krakowa, znajduje się w Kielcach. Tam zanieczyszczenia przypadające na statystycznego faceta wynoszą zaledwie 3,24 tony i dlatego otrzymują tytuł najczystszego miasta 2007.

Jak oddychać? Przez nos. Już lepszy nieprzyjemny zapach niż choroba płuc, a powietrze wdychane przez nos jest znacznie lepiej filtrowane niż to, które wdychamy ustami. Mieszkając w Krakowie, możesz też zadbać o atmosferę w swoim domu, kupując specjalny oczyszczacz powietrza. A najlepiej często rób sobie wycieczki w pobliskie góry - na rowerze, żeby jeszcze bardziej nie zanieczyszczać powietrza.

A zwycięzcą jest...

Po przeanalizowaniu wszystkich danych mamy zwycięzcą. Najlepszym polskim miastem dla faceta 2007 został Białystok! O zwycięstwie zadecydowało pierwsze miejsce w podsumowaniu najbezpieczniejszych miast w Polsce, ponadprzeciętna ilość terenów zielonych, stosunkowo niewielka ilość zakładów uciążliwych dla środowiska i wystarczająca ilość fitness klubów w przeliczeniu na jednego faceta.

Na tym idealnym obrazie jest jedna plama - rozrywka. Ale nie samymi imprezami żyje człowiek! Widocznie mieszkańcy Białegostoku bawią się przednio na domowych imprezach. Zaskoczyło nas zestawienie wyników ze Szczecina i Kielc. W Szczecinie najwięcej ludzi się rozwodzi, ale najmniej trafia do izby wytrzeźwień. Z kolei w Kielcach na odwrót: małżeństwa są trwałe jak japońskie samochody, ale faceci potrafią wlać w siebie tyle wódki, co tankowiec w kuwejckim porcie. Aż strach wyciągać wnioski z obydwu przypadków. W rankingu poległy za to największe Polskie miasta. Warszawa, Kraków, Poznań, Wrocław. Są tym razem w ogonie. Wniosek: nie liczy się wielkość, tylko jakość.

Najlepsze miasto 2007

1. BIAŁYSTOK

2. OLSZTYN

3. KATOWICE

4. OPOLE

5. RZESZÓW

6. BYDGOSZCZ

7. TORUŃ

8. ŁÓDŹ

9. GDAŃSK

10. SZCZECIN

11. LUBLIN

12. ZIELONA GÓRA

13. KRAKÓW

14. WROCŁAW

15. POZNAŃ

16. WARSZAWA

17. GORZÓW WLKP.

18. KIELCE

Men's Health
Dowiedz się więcej na temat: facet | Lublin | wino | Szczecin | Białystok | Warszawa | Wrocław | Katowice | zarobki | Kielce
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy