Na tej planecie nie ma brzydszego psa...

Martha - zwycięski pies. Trudno uwierzyć, że ma zaledwie 3 lata... /Getty Images
Reklama

Już po raz 29. odbył się plebiscyt o miano najbardziej paskudnego psa. W walce o główną nagrodę zmierzyły się prawdziwe szkarady...

Zwycięzca mógł być tylko jeden. Został nim 3-letni mastiff neapolitański ważący blisko 50 kilogramów. Psiak podbił serca jury nie tylko swoją "prezencją", wskazującą na to, że ma nie kilka, a kilkanaście lat, ale i prezentacją. W czasie jej trwania Martha, bo takie imię nosi zwycięska suczka, po prostu... zemdlała.

Dzięki swojemu wyczynowi pies, który wcześniej również nie odznaczał się wigorem, zgarnął dla właścicielki nagrodę w wysokości 1500 dolarów oraz możliwość darmowej wycieczki do Nowego Jorku połączonej ze spotkaniem z mediami.

Shirley Zindler w jednym z wywiadów opowiedziała o tym, jak pod jej opiekę dostała się Martha.

- Pies pochodzi z kalifornijskiego miasteczka Sebastopol. Był tak zaniedbany, że prawie oślepł. Dzięki staraniom Dogwood Animal Rescue project i kilku operacjom może polegać nie tylko na węchu.

W konkursowe szranki stanęło jeszcze 13 innych czworonogów. Oglądając poniższe zdjęcia przekonacie się, że Martha miała naprawdę godnych konkurentów!

Reklama

Zgadzacie się z werdyktem jury?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pies
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama