Dwulatek zadziwił świat. Co za talent!

Nie umie jeszcze mówić, ale zdążył już zadziwić świat! Wideo z wyczynami dwuletniego Titusa w zaledwie kilka dni obejrzało prawie milion osób! Kto wie, być może na naszych oczach narodziła się właśnie przyszła gwiazda koszykówki?


Trenerzy i skauci NBA - miejcie się na baczności! Ten dzieciak ma naturalny dar. Jak dowiadujemy się z opisu filmu, niespełna dwuletni Titus trenuje rzuty do kosza, odkąd tylko nauczył się chodzić. I - jak na małego berbecia - rzuty wychodzą mu rewelacyjnie! Nieważne jaką piłką rzuca i na jakiej wysokości zawieszony jest kosz. Maluch przeważnie trafia tam, gdzie chce trafić. Co prawda, jego technika rzutu odbiega nieco od tej z podręczników, ale liczy się przecież efekt. Aż boimy się myśleć, co będzie, gdy Titus nieco podrośnie i zacznie trenować wsady albo inne dyscypliny...

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: talent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy