Czy jest się czego bać?

Do kogo należy dziś świat? Do duchów, zjaw, wampirów, zombi i innych, niekoniecznie sympatycznych postaci.

Jest się czego bać? Niekoniecznie, bo to przecież tylko przebierańcy, celebrujący Halloween, odpowiednik naszych Zaduszek, tyle że obchodzonych na wesoło.

Dziś tej tradycji, na dobre wchodzącej w polską obyczajowość, nie towarzyszy już histeria. Ale wielu katolickich duchownych nadal jest jej przeciwnych. Solą w oku jest zapewne pogańska geneza Halloween i jej zabawowy charakter. Tylko czy naprawdę jest się czego czepiać?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zombi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy