Brokatowe brody. Czy wy też nie macie pomysłu na zarost?

Myśleliście, że rok 2015 niczym was nie zaskoczy? Brokatowe brody to trend, który szturmem zdobywa internet. O co chodzi?

#GlitterBeard to hashtag, pod którym można znaleźć tysiące zdjęć brodatych (można też pokusić się o stwierdzenie "lumberseksualnych") mężczyzn. Sęk w tym, że ich znak rozpoznawczy, czyli bujny zarost, pokryty jest na nich brokatem. W założeniu miało być świątecznie i sylwestrowo. Wyszło... zresztą sami oceńcie.

Gdybyście jednak byli zainteresowani taką dekoracją samego siebie ostrzegamy, że nakładanie brokatu jest dość żmudnym procesem. Nie wspominając o tym, że ubrudzicie przy tym nie tylko siebie, ale i wszystko dookoła. Jedno jest pewne - chcecie czy nie, efekt końcowy na pewno zostanie zauważony.

My w każdym razie pozostajemy przy tradycyjnych kolorach naszych bród. Co nie zmienia faktu, że "brokatowa broda" może być niezłym numerem, który można wyciąć kumplowi po imprezie...

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama