10 faktów o "Jak poznałem waszą matkę", o których nie mieliście pojęcia

W Polsce serial "Jak poznałem waszą matkę" zbliża się ku końcowi. Ostatni odcinek będzie można obejrzeć już 27 kwietnia na kanale Comedy Central. W Stanach finał sitcomu pobił rekord oglądalności – obejrzało go bowiem aż 13 milionów widzów! Z tej okazji przygotowaliśmy zestawienie dziesięciu faktów o serialu, o których zapewne nie mieliście zielonego pojęcia.

FAKT 1

Sceny z dziećmi siedzącymi na kanapie i słuchającymi Teda były kręcone w czasie trwania drugiego sezonu, ponieważ producenci obawiali się, że młodzi aktorzy wyrosną za szybko. Zatem finał sezonu znany był dla twórców już na samym początku, ale nie pozwolili, by informacja o fabule ostatniego odcinka wyciekła
do mediów. 

FAKT 2

Średnio nakręcenie każdego odcinka w Los Angeles zajmowało trzy dni.
Od roku 2005 nagrano w sumie 208 odcinków, które złożyły się na dziewięć sezonów. Neil Patrick Harris dostawał podobno 210 tysięcy dolarów, a jego koledzy 120 tysięcy dolarów za każdy odcinek.

FAKT 3

Z reguły sitcomy kręci się przy udziale widowni. Tak jednak nie było w przypadku "Jak poznałem waszą matkę". Zbyt częste sceny, w których bohaterowie opowiadają o przeszłości albo przyszłości uniemożliwiały tego typu nagranie. Producenci serialu zdecydowali się więc na specjalne pokazy zmontowanych odcinków dla publiczności, podczas których nagrywane były reakcje widowni. 

FAKT 4

Przez dziewięć lat widzieliśmy gościnne występy wielu gwiazd. Najbardziej w pamięć zapadła Britney Spears, która zagrała recepcjonistkę zakochaną po uszy w Barneyu. Na ekranie błyszczała też Katy Perry, z którą randkował Ted. Nie można nie wspomnieć o pojawieniu się takich gwiazd, jak Kim Kardashian, Mandy Moore, James Van Der Beek czy Kyle MacLachlan, znany przede wszystkim z roli agenta Coopera w serialu "Miasteczko Twin Peaks". W siódmym sezonie pojawił się także Conan O’Brien,  tegoroczny gospodarz MTV Movie Awards.

FAKT 5

Serial nominowano aż do 72 nagród, w tym do Złotych Globów, Emmy i Teen Choice. "Jak poznałem waszą matkę" wygrało m.in. aż dziewięć statuetek Emmy czy  pięć  Kryształowych Statuetek People’s Choice Awards, w tym dla Ulubionego serialu komediowego i dla Neila Patricka Harrisa jako ulubionego telewizyjnego aktora komediowego.

FAKT 6

Wydano dwie książki inspirowane serialem - "Playbook" i "The Bro Code", które okazały się komercyjnym sukcesem. Jako autora podano fikcyjną postać Barneya Stinsona, aczkolwiek obie pozycje były napisane przez scenarzystę sitcomu - Matta Kuhna.

FAKT 7

Na oficjalnej stronie stacji można zakupić wiele gadżetów związanych z serialem - m.in. kultową już żółtą parasolkę, pod którą przez wszystkie sezony ukrywała się matka dzieci Teda, czy  krawat w kaczki - noszony przez bohaterów serialu z okazji przegranego zakładu. Wyprodukowano również serię koszulek i bluz, a nawet kartonową wersję Barneya w rzeczywistych wymiarach.

FAKT 8

Producenci "Jak poznałem waszą matkę" postanowili stworzyć w serialu pub na wzór ich ulubionego, nowojorskiego baru, w którym kiedyś przesiadywali. Nazwa lokalu wzięła się od nazwiska asystenta jednego z pomysłodawców sitcomu. Co więcej jego imieniem nazwano właściciela tego baru.

FAKT 9 Niejedna rzecz w serialu była inspirowana życiem, np. prywatnie aktorka grająca Robin rzeczywiście jest Kanadyjką, a Barney pasjonatem magii.

FAKT 10

Podczas kręcenia czwartego sezonu serialu Allyson Hannigan była w ciąży. Producenci jednak nie zakładali, że postać przez nią grana będzie spodziewać się dziecka, dlatego też starano się ukryć jej stan. Tylko w jednym odcinku pokazano brzuch Allison, kiedy Ted opowiedział historię konkursu w jedzeniu hot-dogów, w którym Lily wzięła udział i potwornie się najadła. Żeby tego było mało, w tym samym czasie koleżanka z planu - Cobie Smulders również zaszła w ciążę i także w jej przypadku producenci musieli tuszować brzuch aktorki.

Ostatnie odcinki Jak poznałem waszą matkę widzowie mogą oglądać w każdą niedzielę o godz. 21:30 (finał serialu już 27 kwietnia) w Comedy Central


INTERIA.PL/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy