Pociągiem do Chorwacji? Pomysł radnych Krakowa

Możliwe, że niedługo Polacy zyskają nowy sposób na dotarcie do Chorwacji. Radni Krakowa mają pomysł, który zakłada nowe połączenie kolejowe.

Chorwacja na wakacje. Cel Polaków

Polacy uwielbiają jeździć i latać do Chorwacji. Sytuacja ta nie zmienia się od lat, a nadmorski kraj na południu jest jednym z najchętniej odwiedzanych przez rodzimych turystów. Wpływa na to wiele czynników, jak choćby świetna pogoda podczas wakacji, dobra baza noclegowa, nie najwyższe ceny, czy... geografia.

Chodzi oczywiście o to, że do Chorwacji po prostu łatwo jest się dostać. Z jednej strony mamy oczywiście sporo połączeń lotniczych, ale wielu Polaków wybiera jazdę autem. Z Krakowa do Chorwacji dojedziemy w 10 godzin, co jest czasem jak najbardziej do zaakceptowania. Z drugiej strony nie da się ukryć, że wciąż jest to spora odległość. Radni w Krakowie wpadli na pomysł jak ułatwić życie osobom podróżującym na wakacje.

Reklama

Pociąg do Chorwacji z Krakowa - nowy pomysł na stole

Zdaniem krakowskich radnych, całkiem zasadne byłoby stworzenie połączenia kolejowego między Krakowem a Chorwacją. Przygotowali nawet stosowną rezolucję, w której argumentują swoją propozycję. Ta w rzeczy samej ma dużo sensu. Odległość nie jest aż tak duża, a komfort podróży koleją na takim dystansie jest zauważalny. Byłoby to świetne rozwiązanie np. dla osób starszych czy rodzin z dziećmi. Na dodatek nie będzie problemów z pakowaniem się, jak to często bywa choćby w przypadku podróży samolotem.

Rezolucja została wysłana do PKP Intercity i polskiego ministerstwa infrastruktury. Zorganizowanie takiej trasy z pewnością polepszyłoby nie tylko komfort turystów, ale i same relacje Krakowa z miastem docelowym w Chorwacji. Doskonale wiemy, że transport łączy nie tylko na polu turystyki, ale także np. w kategoriach biznesowych. Czy z ekonomicznego punktu widzenia ma to sens? Wiele znaków wskazuje, że tak - wszak mowa o Chorwacji, wciąż jednym z najpopularniejszych kierunków z Polski.

Taka trasa byłaby też ciekawostką dla miłośników historii. Mowa przecież o połączeniu kolejowym w ramach nieistniejącego już państwa. Rzut okiem na mapę z 1914 roku uzmysławia nam, że przecież Kraków i cała Chorwacja dzieliły wówczas granice w ramach Austro-Węgier. Stolica małopolski stanowiła szóste co do wielkości miasto w tym związkowym państwie. Wśród innych ciekawych miejsc tamtej monarchii wymienić można choćby Wiedeń, Sarajewo, Triest czy Budapeszt. Jest co zwiedzać!

Loty do Chorwacji. Alternatywa z wielu miast

Możliwe, że za jakiś czas mieszkańcy Krakowa zamiast autem czy samolotem, do Chorwacji podróżować będą pociągiem. A co z resztą Polski? O ile auto nadal jest popularnym wyborem na wakacje, to coraz częściej wsiadamy w zamian do samolotu tanich linii lotniczych. Nie ma w tym nic dziwnego - lot trwa krótko, a ceny biletów nie odstraszają.

Tym bardziej, że w ofercie jest naprawdę wiele połączeń. Ryanair oferuje loty do Chorwacji z wielu polskich miast, w tym m.in. z Poznania, Katowic, Wrocławia, Gdańska czy Warszawy,

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kraków | Chorwacja | wakacje | pociąg | PKP Intercity | Ryanair
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy