Alarm i kontrola rąk. Co wykrywa papierek na lotnisku?

Kontrola na lotnisku to dla niektórych tak samo duże przeżycie jak sam lot. Szczególnie przeżywają ją ci, którzy po raz pierwszy podróżują samolotem. Najbardziej kontroli mogą się wystraszyć pasażerowie, którzy usłyszą alarm. Strażnik może sprawdzić ręce takiej osoby specjalnym papierkiem. Takie testy to nic innego jak poszukiwanie śladów niebezpiecznych substancji - na przykład materiałów wybuchowych czy narkotyków. Jak działają?

Jak wygląda kontrola bezpieczeństwa na lotnisku?

Pasażer, który wcześniej odprawił się online, może od razu po przybyciu na lotnisko udać się na kontrolę bezpieczeństwa. Pozostali muszą najpierw skierować się do punktu check-in. Od razu kontroli nie mogą także przejść ci, którzy mają bagaż rejestrowany.

W pierwszej kolejności muszą zdać go w odpowiednim punkcie.

Niezależnie od tego, w jakim kraju się znajdziesz, to kontrola na lotnisku będzie zawsze wyglądać niemal identycznie. Zanim obsługa dopuści cię do bramek, poprosi cię o okazanie karty pokładowej. Następnie skieruje cię do kontroli, gdzie:

Reklama

w specjalnej skrzynce umieszcza się bagaż podręczny i inne, wskazane w regulaminie lotniska przedmioty. Następnie odkłada się ją na przesuwającą się taśmę. Plecak lub torba są prześwietlane, aby pracownik kontroli mógł upewnić się, że nie podróżujesz z niebezpiecznymi przedmiotami;

przechodzi się przez bramki - to wtedy pasażer jest sprawdzany pod kątem tego, czy ma przy sobie np. metalowe przedmioty. Służy to wykryciu m.in. nożyczek, noży i innych ostrych narzędzi, które są zabronione na pokładzie samolotu.

Dla niektórych kontrola na lotnisku kończy się właśnie w tym momencie. Bywa jednak, że pasażer jest dokładniej sprawdzany. I takiej dodatkowej procedury nie należy się obawiać - o ile nie ma się nic do ukrycia.

Nie tylko pasek do spodni. Co jeszcze trzeba zdjąć na lotnisku?

Zanim przejdziesz przez bramki, musisz zdjąć niektóre ubrania i rzeczy wskazane w regulaminie. Jeżeli tego nie zrobisz i w czasie kontroli uruchomi się alarm, to pracownik lotniska może rozpocząć dodatkowe procedury bezpieczeństwa.

W skrzynce na lotnisku, która następnie będzie przesuwana na taśmie, muszą znaleźć się:

  • okrycie wierzchnie - włóż do niej kurtkę, marynarkę lub płaszcz, a także nakrycie głowy - każdego rodzaju czapkę i kapelusz. Taki wymóg jest regulowany przez unijne rozporządzenie 2015/1998 z zakresu ochrony lotnictwa. Zgodnie z nim odzież wierzchnia musi zostać skontrolowana jako oddzielna sztuka bagażu;

  • wszystkie rzeczy, które zawierają metalowe elementy - pasek, zegarek, biżuterię,

  • urządzenia elektroniczne - pamiętaj, aby włożyć do skrzynki telefon, aparat fotograficzny, tablet i laptop. W przypadku transportu komputera pracownicy lotniska mają prawo poprosić o jego uruchomienie. Taka praktyka ma na celu weryfikację tego, czy sprzęt jest "prawdziwy", czy jest jedynie atrapą laptopa.

Może się zdarzyć, że pracownik lotniska poprosi cię o ściągnięcie butów. Stanie się tak, jeżeli przyjdziesz do punktu kontroli w obuwiu z metalowymi detalami. Nie bój się też, że elektronika i odzież wierzchnia, z którymi podróżujesz, nie zmieszczą się w skrzynce. Swój ekwipunek możesz włożyć do dowolnej liczby pojemników. Rzeczy, które znalazły się w skrzynce, otrzymasz z powrotem już po przejściu przez bramkę bezpieczeństwa. 

Co trzeba wyciągnąć z walizki na kontroli bezpieczeństwa?

Kontrola na lotnisku może okazać się kłopotliwa tylko wtedy, kiedy źle się do niej przygotujesz. Jeśli będziesz wiedzieć, jakie rzeczy ze swojego plecaka lub torby (bagażu podręcznego), będzie trzeba i tak wyjąć przed bramkami, odpowiednio się spakujesz. Umieść je w osobnych kieszeniach lub w miejscu z łatwym dostępem, tak aby móc szybko je znaleźć i umieścić w skrzynce.

Przygotuj się na to, że ze swojej walizki podręcznej, plecaka lub torby, będzie trzeba wyjąć:

  • elektronikę - laptopy, tablety, aparaty fotograficzne, suszarki oraz wszystkie baterie, ładowarki;
  • płyny, lekarstwa w płynie, żywność dietetyczną i pokarm dla dzieci. Pamiętaj też o tym, że jeśli chcesz zabrać w bagażu podręcznym jakiekolwiek płynne substancje, musisz je odpowiednio zapakować. Zgodnie z przepisami możesz zabierać ze sobą jedynie płyny znajdujące w opakowaniach o pojemności  do 100 ml. Możesz zabrać np. kilka małych buteleczek. Nie możesz jednak transportować w jednym opakowaniu całych 500 ml napoju.

Wynika to z regulacji wprowadzonych przez Unię Europejską. Uważa się, że różne substancje w ilości większej niż 100 ml mogą stwarzać niebezpieczeństwo.  Przepis dotyczący latania z płynami w opakowaniach o właśnie takiej objętości ma uchronić m.in. przed próbami wykonania z nich materiałów wybuchowych.

Może zdziwić cię fakt, że na pokład samolotu możesz zabrać ze sobą np. butelkę z 500 ml wody, która została kupiona na lotnisku - w strefie za bramkami. Jest to możliwe, gdyż sprzedawane tam produkty wcześniej przechodzą kontrolę i nie ma wątpliwości co do ich bezpieczeństwa.

Alarm, papierek i kontrola rąk. Co sprawdzają?

Może zdarzyć się, że kontrola na lotnisku przedłuży się. Stanie się tak, jeżeli w czasie przejścia pasażera przez bramkę uruchomi się alarm. Co może wtedy zrobić Straż Ochrony Lotniska?

  • użyć wykrywacza metali - jest to manualne urządzenie, za pomocą którego pracownik odpowiedzialny z bezpieczeństwo od stóp do głów "skanuje" pasażera. To, że uruchomił się alarm, jest bardzo często spowodowane przez niewielki, metalowy detal - np. małą monetę na dnie kieszeni lub guzik.

  • użyć specjalnego papierka - są to testy biologiczne lub chemiczne. Mają postać papierka, który pasażer musi potrzeć o dłonie. Test biologiczny pozwala sprawdzić, czy na skórze nie znajdują się groźne wirusy lub bakterie. Wykorzystuje się go zwłaszcza w okresie epidemii i pandemii. Natomiast testy chemiczne służą do wykrywania resztek materiałów wybuchowych, narkotyków i innych niebezpiecznych substancji.

  • skierować pasażera do dodatkowej kontroli - zgodnie z przepisami musi być ona przeprowadzana tak, aby w jak najmniejszym stopniu naruszyć intymność pasażera. Ponadto może być wykonana przez pracownika służby ochrony lotniska odmiennej płci niż kontrolowana osoba tylko za jej zgodą. Takiej procedurze mogą być poddani nie tylko ci, którzy "włączyli" alarm, przechodząc przez bramkę. Pracownicy lotniska uważnie obserwują zachowanie wszystkich pasażerów.  Jeżeli któryś z nich będzie zachowywać się podejrzanie, to najprawdopodobniej czeka go dodatkowa kontrola.

Kontrola na lotnisku nie jest wymierzona przeciwko pasażerom - ma ona zapewnić im bezpieczeństwo na pokładzie samolotu. Natomiast jeśli dobrze się do niej przygotujesz, to przejdziesz ją szybko, nie będą na ciebie czekać żadne niemiłe niespodzianki i unikając zbędnego stresu, rozpoczniesz podróż.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: kontrola bezpieczeństwa | lotnisko
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy