Topnienie wiecznej zmarzliny ujawnia kolejne świetnie zachowane ciała stworzeń sprzed kilku tysięcy lat. Pasterze reniferów na Wyspach Lachowskich (Rosja) odkryli pierwsze w historii tak dobrze zakonserwowane zwłoki niedźwiedzia jaskiniowego zawierające nawet tkanki miękkie. Bestia czekała na odkrycie około 30 tysięcy lat.
Niedźwiedzie jaskiniowe zamieszkiwały Eurazję i naukowcy uważają, że wyginęły od 10 do 15 tysięcy lat temu. Swoją nazwę zawdzięczają wydrążeniom w skałach, gdzie spędzały wiele czasu podczas swojego życia i gdzie znajdowano większość pozostałości po nich.
Szczątki tych wymarłych ssaków odnaleziono również w Polsce w Jaskini Niedźwiedziej. Co ciekawe, gdy odkryto pierwsze kości tych zwierząt w XVIII wieku, podejrzewano, że mogą one należeć nawet do smoków czy jednorożców. Jednak prawda okazało się mniej spektakularna.