Rzeźby z ukrytego miasta

Zespół naukowy pracujący pod kierunkiem dr Ruth Shady odkrył na stanowisku Vichama niezwykłe rzeźby. Archeolodzy ustalili, że to najstarsze figurki na kontynencie amerykańskim.

Stanowisko Vichama w okręgu Vegueta w prowincji Lima, nazywane też "ukrytym miastem", należało niegdyś do starożytnej cywilizacji Caral, której główny ośrodek położony jest ok. 160 km na północ od stolicy Peru.

Karmiąca kobieta

Caral, gdzie przed kilkoma laty odkryto kamienne pałace i piramidy, jest najstarszym znanym ośrodkiem miejskim obu Ameryk i powstał ok. 3000 r. p.n.e.

5 tysiącleci mają też artefakty z "ukrytego miasta" Vichama, na które archeolodzy natrafili odsłaniając pozostałości starożytnych budowli. Figury przedstawiają karmiącej kobiety oraz osoby płci męskiej.

Analiza rzeźb

Jak zakładają naukowcy, są to dostojnicy zaginionej cywilizacji kwitnącej niegdyś w Caral. Analizy tych rzeźb wykonanych z gliny, przeprowadzone metodą C-14 wykazały, że artefakty liczą nie mniej niż 50 wieków.

Tadeusz Oszubski

MWMedia
Dowiedz się więcej na temat: archeolodzy | rzeźby
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy