Męskie kompleksy wychodzą na plażę

Blisko połowa panów obawia się konieczności pokazania na plaży swoich zbyt dużych brzuchów, a jedna trzecia rozważa rezygnację z urlopu nad wodą, bo boi się występu w samych kąpielówkach.

Przynajmniej tak wynika z badań brytyjskich naukowców, które cytuje "Dziennik". Dlaczego?

Boją się założyć kąpielówki

Jak twierdzi gazeta, powodem są przede wszystkim duże niedoskonałości postury większości panów. Zdecydowana większość z nich (47 proc.) najbardziej wstydzi się dużego brzucha i, co ciekawe, trzy czwarte mężczyzn przeżywa taką samą histerię przed wciągnieciem na siebie kąpielówek, jak kobiety przed założeniem stroju kąpielowego.

Rozbierają się dopiero w wodzie

Jednak zarówno mężczyźni, jak i kobiety, nie pozostają bierni w tej sytuacji. Maskują swoją tuszę jak mogą. Np. pozostawiają na sobie różne części garderoby (co czwarty pan nosi luźne bokserki i t-shirty na plaży, nawet podczas pływania w morzu). Coraz częściej zdarza się, że tuż przed sezonem letnim mężczyźni zaczynają stosować drakońskie diety (robi tak 40 proc.panów). Niestety, jedna trzecia mężczyzn stosuje najgorszą z możliwych strategię. Próbują przejść niezauważeni po plaży i rozbierają się dopiero w wodzie.

Reklama

Boją się, jak wypadną w oczach rywala

A kogo panowie tak się wstydzą? Co trzeci pan martwi się, jak wypadnie w oczach płci przeciwnej, a 13 proc. mężczyzn boi się, co pomyślą o nich inni... panowie - twierdzi gazeta, powołując się na badania Catherine Ambrozewicz z firmy Tescodiets.com.

Nic straconego

Panowie, sezon letni trwa i pewnie niewiele da się w tej chwili zmienić. Jeśli jednak chcecie jeszcze powalczyć o lepsze samopoczucie na plaży, polecamy zapoznanie się z przygotowanym specjalnie dla was raportem Modny facet na lato, w którym znajdziecie mnóstwo porad pomocnych w tym przedsięwzięciu.

Życzymy powodzenia!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: płazy | kompleksy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy