​"Leci na nas Mount Everest". Gigantyczna asteroida w pobliżu Ziemi

"Wygląda na to, że zbliżała się do nas już od lat" - mówią pracownicy NASA /123RF/PICSEL
Reklama

Ma kilka kilometrów średnicy, pędzi z prędkością 30 tys. kilometrów na godzinę i od 22 lat zbliża się do naszej planety. Naukowcy z NASA poinformowali, że asteroida o gargantuicznych rozmiarach i wdzięcznej nazwie 52768 (1998 IR2) zbliży się do Ziemi w kwietniu tego roku. Jej lot jest więc pod stałą kontrolą, aby to kosmiczne "spotkanie" przebiegło bez żadnych nieprzyjemnych skutków.

W kosmosie unosi się mnóstwo potencjalnie niebezpiecznych ciał, które w każdej chwili mogą znaleźć się na kursie kolidującym z Ziemią. NASA od dawna obserwuje przestrzeń dookoła naszej planety, żeby jak najwcześniej wychwytywać wszystkie możliwe zagrożenia.

Kilka miesięcy temu specjaliści z amerykańskiej agencji kosmicznej zauważyli asteroidę wielkości himalajskich masywów, kierująca się w stronę naszej planety. Początkowo 52768 (1998 IR2) zaklasyfikowano jako "potencjalnie niebezpieczną". 

Nie oznacza to od razu możliwego zderzenia z Ziemią, ale naukowcy biorą pod uwagę to, że nawet bez kontaktu zbliżenie się takiego ciała może mieć dla nas poważne konsekwencje.

Reklama

- Jej mniej więcej takich rozmiarów jak Mount Everest i wygląda na to, że leci w naszą stronę od około 22 lat. Znaleźliśmy ją dzięki zainstalowanemu kilka miesięcy temu nowoczesnemu systemowi, pozwalającemu na przyspieszenie monitorowania przestrzeni okołoziemskiej na dużych odległościach - mówi Steven Pravdo, z laboratorium Jet Propulsion Laboratory należącego do NASA. - To dla nas potwierdzenie, że nasze wysiłki i instalacja nowego sprzętu się opłaciły.

Naukowcy zapewniają, że asteroida ominie Ziemię w odległości 6500 kilometrów i nie powinno to być w żaden sposób odczuwalne. Cały czas jednak monitorują jej zachowanie, żeby w razie konieczności ostrzec przed możliwymi problemami.

***Zobacz także***

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy