Terror w indyjskiej Dolinie Krzemowej

Jeden z czołowych indyjskich uniwersytetów został zaatakowany przez uzbrojonego człowieka, co potwierdziło, że prężnie rozwijający się sektor technologii informacyjnych w Indiach może być nowym celem ataków terrorystycznych.

Zabity został jeden z profesorów, czterech innych ludzi zostało rannych, gdy niezidentyfikowany strzelec wtargnął do kampusu Indyjskiego Instytutu Nauki (IISc) w Bangalore w południowych Indiach. Najeźdźca otworzył bezwzględny ogień z karabinu na zewnątrz sali konferencyjnej.

Do ataku nie przyznała się żadna grupa, ale natura ataku wskazuje na antyindyjskich islamistów. Eksperci od zabezpieczeń przyznali, że był to tak zwany "łatwy cel".

Bangalore to indyjska stolica techniczna, centrum naukowe tego kraju.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Indie | terror
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy