Szybki i precyzyjny. Robot z AI posprząta ci łazienkę

Chwilami do złudzenia przypomina prawdziwą sprzątaczkę. Autonomiczny robot nie tylko sam otwiera drzwi, ale dokonuje oceny zabrudzenia wnętrza łazienki i dokładnie ją sprząta. Zobacz jak to robi, a zrozumiesz potęgę sztucznej inteligencji.

Sztuczna inteligencja szturmem wkracza do świata robotów. Dzięki niej możliwe jest stworzenie autonomicznych maszyn, które zastąpią ludzi w wykonywaniu trudnych i mało atrakcyjnych zadań. Przykładem może być najnowszy robot sprzątający firmy Somatic, który trochę przypomina słynnego robota z Gwiezdnych Wojen R2D2. Jego celem nie jest uratowanie galaktyki, ale czyszczenie toalet. I trzeba przyznać, że z tego zadania wywiązuje się doskonale.

Reklama

Otwiera i zamyka drzwi

Porusza się na ruchomej platformie, która wyposażona jest w małe kółka napędzane elektrycznymi silnikami. Zestaw czujników pozwala wykrywać przeszkody i odpowiednio dostosowywać do nich tor jazdy zręcznie je omijając. Robot jest wyposażony w kamery, które tworzą wirtualny obraz przestrzeni, który następnie analizuje moduł sztucznej inteligencji.

Robot posiada duże ramię z chwytakami na końcach, które przypomina to, jakie można zobaczyć u dużych robotów przemysłowych. Dzięki niemu potrafi otwierać drzwi za pomocą klucza czy karty magnetycznej. Na dole posiada jeszcze jedno, małe ramię, dzięki któremu jest w stanie np. przytrzymać drzwi.

Kiedy jest już wewnątrz łazienki, wtedy zaczyna ją sprzątać momentami do złudzenia przypominając żywego człowieka. Robot Somatic może wykorzystywać zarówno zwykłe szczotki, jak i odkurzacz. Na górze posiada cały zestaw końcówek do sprzątania, których bardzo zgrabnie potrafi używać.

Jest w stanie nie tylko skutecznie wyczyścić podłogę, ale także np. umywalkę. Jej powierzchnię najpierw pokrywa środkiem dezynfekującym, a następnie dokładnie wyciera za pomocą szmatki. Robot bez problemu podnosi pokrywy sedesów, ale także jest w stanie sprawdzić, czy nie kończy się rolka papieru toaletowego i w miejsce zużytej umieścić nową.

Robot sprzątający firmy Somatic jest stale udoskonalany. Jego twórcy zapewniają, że moduł sztucznej inteligencji sprawia, że potrafi się uczyć. I tak zapamiętuje skomplikowany układ pomieszczeń w danym budynku, dzięki czemu jest w stanie kolejną operację czyszczenia toalet przeprowadzić znacznie szybciej. 

Jego akumulatory pozwalają na 40 godzin nieprzerwanej pracy. Po ich wyczerpaniu robot podjeżdża sam do stacji ładującej i rozpoczyna proces ich ładowania. Roboty Somatic są wyposażone w specjalne systemy wykrywające żywych ludzi, które - jak zapewniają inżynierowie firmy Somatic - czynią je całkowicie bezpiecznymi. 

Jeśli robot natrafi na sytuację nadzwyczajną wymagającą szybkiej decyzji (na przykład nieruchomy człowiek leżący na trasie przejazdu robota), wtedy zdalnie łączy się z centralą firmy. Operator podejmuje decyzję, co robić dalej. Takie sytuacje zdarzają się jednak bardzo rzadko, a moduł sztucznej inteligencji radzi sobie znakomicie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Robot | Sztuczna inteligencja | sprzątanie | automaty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy