Dokładna lokalizacja na Instagramie. Nie ma się czego bać, można wyłączyć
Instagram nie sprawi, że do naszych domów zapukają przestępcy czy stalkerzy. O co chodzi z dokładną lokalizacją?
W ostatnim czasie dało się zauważyć na Instagramie popularny, szeroko udostępniany post ostrzegający przed tym, że platforma wraz z nową aktualizacją może odczytywać naszą dokładną lokalizację. Takie informacje łatwo wzbudzają strach, dlatego nic dziwnego, że przekazywały ją dalej firmy, duże konta celebrytów, a także zwykli użytkownicy, zaniepokojeni swoją prywatnością.
Ta informacja jest jednak trochę prawdziwa, a trochę nie. Przede wszystkim należy zaznaczyć, że nie jest to nowa opcja. Udostępnianie dokładnej lokalizacji jest możliwe na iPhone’ach od 2020 roku, kiedy zadebiutował iOS 14.
Przekazywana na szeroką skalę wiadomość spowodowała reakcję Instagrama. Jak czytamy na Twitterze, Instagram widział post zaniepokojonych użytkowników, jednakże zapewnia, że nie udostępnia lokalizacji innym podmiotom. Dokładna lokalizacja jest używana do map oraz znaczników, natomiast widoczna jest jedynie dla aplikacji, a nie innych użytkowników.