Urażona duma Rosjan. Po paradzie spłonął transporter

Pożar Bumeranga wyglądał dość spektakularnie /Twitter
Reklama

To już kolejna parada, podczas której duma Rosjan została urażona. Tym razem zapalił się transporter kołowy "Bumerang". Najnowsze dziecko rosyjskiego przemysłu obronnego.

  W 2015 roku ogień pojawił się na najnowszym czołgu rosyjskiej armii, który miał być najpotężniejszym pojazdem tej klasy na świecie. Wówczas producent całkowicie odrzucił sugestie jakoby przyczyną pożaru były usterki techniczne. Winna miała być niewyszkolona obsługa.

- Z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że jest to całkowita bzdura. Nic takiego nie miało miejsca - na łamach gazeta.ru mówił przedstawiciel producenta czołgów - Nie ma żadnych problemów z próbami przejazdu Armat. Próby odbywają się w normalnym trybie, a my oferujemy wsparcie techniczne, żeby zapewnić ministerstwu obrony prawidłowy przebieg prób.

Reklama

Teraz historia się powtarza. BMP Bumerang zapalił się podczas przesuniętej z maja, Parady Zwycięstwa. Na razie nie jest znana przyczyna pożaru. Wystarczająco szybko zadziałały systemy gaśnicze i ogień nie rozprzestrzenił się. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej na razie nie komentuje sprawy.

BMP Bumerang jest najnowszym rosyjskim kołowym transporterem opancerzonym. Prototyp miał premierę podczas Russian Arms EXPO 2013. Wszedł do służby dwa lata później, w 2015 roku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy