Najzimniejsze miejsca na Ziemi, a i tak żyją tam ludzie
Czy wiesz, że różnica temperatur między najcieplejszym a najzimniejszym punktem na planecie może przekraczać 100 stopni Celsjusza? Są miejsca, w których zimno osiąga ekstremalne wartości. Takie, które mogą sprawić, że jakikolwiek rodzaj życia, będzie prawie niemożliwy. Jednak są też na Ziemi lokalizacje, gdzie pomimo przeraźliwego zimna i tak żyją tam ludzie. Co to za miejsca?
Ziemia jest pełna zaskakujących krajobrazów i skrajności klimatycznych. Wśród nich wyróżniają się najzimniejsze miejsca na świecie. Tam temperatury spadają do imponujących poziomów. Poniższe zestawienie obejmuje 10 najzimniejszych miejsc na świecie, biorąc pod uwagę ich średnie roczne temperatury lub dane historyczne.
Antarktyda to kontynent praktycznie pokryty lodem. Położony na biegunie południowym, ma powierzchnię 14 milionów kilometrów kwadratowych. Ogromne lodowce pokrywają region, dzięki czemu jest on uważany za najzimniejsze miejsce na Ziemi - ze względu na wyjątkowo zimny, suchy i wietrzny klimat.
Przy średnich rocznych temperaturach bliskich -50°C życie w tym miejscu jest prawdziwym wyzwaniem. Najniższą temperaturę odnotowała rosyjska stacja badawcza Wostok. 21 lipca 1983 roku według pomiaru badaczy było -89,2°C. Jednak rekordowo niska temperatura, jaką kiedykolwiek zarejestrowano w tym niegościnnym regionie planety wyniosła -93,2 °C. Pomimo niesprzyjających warunków pogodowych naukowcy i badacze wciąż chętnie wyruszają na ten kontynent w poszukiwaniu odpowiedzi na temat klimatu i życia na Ziemi.
Aż -69,6°C odnotowała automatyczna stacji pogodowa w Klinck na Grenlandii 22 grudnia 1991 roku. Była to najniższa temperatura, jaką kiedykolwiek zarejestrowano na półkuli północnej. Mimo że jest to odosobniony przypadek, średnia temperatura w tym kraju jest dość surowa i wynosi -35°C. Duża część powierzchni lądowej pokrytej lodem i położenie na dalekiej północy, z częściami za kołem podbiegunowym sprawiają, że kraj ten pojawia się na liście najzimniejszych miejsc na świecie.
W Rosji znajduje się kilka miast konkurujących o tytuły najzimniejszych miejsc na świecie. Jednym z nich jest Jakuck, zbudowany na wieloletniej zmarzlinie, typowej w regionie Arktyki. Klimat miasta jest skrajnie subarktyczny. W 1891 roku zanotowano tam temperaturę -64,5°C. Jeśli myślisz, że niewiele osób powinno tam mieszkać, to się mylisz! Jakuck ma ponad 300 tysięcy mieszkańców.
Położony niedaleko koła podbiegunowego Wierchojańsk konkuruje z Ojmiakonem, także w Rosji, o tytuł najzimniejszego miasta na świecie. W 1933 roku w mieście zanotowano temperaturę -67,8°C. To region skrajności, gdyż latem 2020 roku, a dokładniej 22 czerwca termometry wskazywały +38°C. Według Księgi Rekordów Guinnessa miasto wygrywa za największy w historii zarejestrowany zakres różnicy temperatur minimalnych i maksymalnych. Jeśli jednak chodzi o średnią temperaturę, Wierchojańsk nieznacznie przegrywa z małą wsią Ojmiakon. Średnia minimalna temperatura w okresie zimowym wynosi tu -50°C, a w Wierchojańsku -48,3°C.
Mimo że warunki pogodowe są niezwykle surowe, wieś jest zamieszkała, chociaż mieszkańców jest niewielu (około 500). W 1926 roku termometry nieoficjalnie zarejestrowały temperaturę -71,2°C. Mieszkańcy codziennie borykają się z trudnościami, takimi jak zamarzanie paliwa i pękanie rur wodociągowych. Szkoły nie są zamykane nawet przy temperaturach poniżej -40°C. W żadnym innym miejscu stale zamieszkiwanym przez człowieka nie odnotowano do tej pory tak ekstremalnego zimna.
Małą wioskę Snag na terytorium Jukonu w Kanadzie zamieszkuje zaledwie kilka rodzin. Nic dziwnego, bo można jej przyznać tytuł miejsca o najniższej temperaturze w Ameryce Północnej. W 1947 roku odnotowano -63°C. Wioska charakteryzuje się surowym klimatem arktycznym, z długimi i niezwykle mroźnymi zimami.
Mieszkańcy borykają się z wyzwaniami, takimi jak oblodzone drogi, trudności z utrzymaniem ciepła w domach i radzenie sobie z obfitymi opadami śniegu. Pomimo niesprzyjającego zimna Snag zachwyca dzikim pięknem przyrody i przyciąga uwagę miłośników ekstremalnych warunków pogodowych.
Przy średnich temperaturach sięgających -40 °C stolica i największe miasto Mongolii zyskało tytuł najzimniejszej stolicy świata. W Ułan Bator zimy są długie i mroźne. Tylko latem na większej części kraju można obserwować krajobrazy odsłonięte przez pokrywę lodową. Tutejsza sceneria z pewnością przypomina prawdziwą krainę lodu.
Ułan Bator słynie z tego, że jest regionem zamieszkałym przez ludność koczowniczą. Jest też praktycznie jedynym miastem w kraju i główną bazą wypadową dla poszukiwaczy przygód, którzy chcą poznać mongolskie atrakcje turystyczne i tradycje kulturalne ludności nomadycznej.
Za prawdziwą stolicę zimna na Alasce można uznać Utqiagvik, czyli najbardziej wysunięte na północ miasto w kraju, położone za kołem podbiegunowym. Panują tu najniższe średnie temperatury (-25°C) wśród miast na Alasce. Odczuwanie zimna potęgują ekstremalne i częste wiatry oraz niewielkie nasłonecznienie. Mimo to Utqiagvik przyciąga turystów ze względu na możliwość zobaczenia na własne oczy urokliwej zorzy polarnej.
Natomiast w Prospect Creek, także na Alasce, odnotowano najniższą temperaturę w historii Stanów Zjednoczonych. W 1971 roku termometry wskazywały -62,2°C. Ten odległy i w dużej mierze niezamieszkany obszar otoczony jest oszałamiającym, lodowym krajobrazem. Region charakteryzuje się długą i bardzo mroźną porą zimową.
Finlandia to jeden z najzimniejszych krajów w Europie. Jest bardzo interesującym kierunkiem dla tych, którzy chcą naprawdę stawić czoła mrozowi. Zimą, która trwa od grudnia do marca, niskie temperatury są dość dotkliwe i sięgają -50°C w zależności od regionu. Jednak niewątpliwą atrakcją kraju jest możliwość podziwiania zorzy polarnej w najzimniejszych miesiącach. Turystów z całego świata nie odstraszają mrozy i chętnie przybywają, by odwiedzić Wioskę Świętego Mikołaja położoną w mieście Rovaniemi.
W kontynentalnych Stanach Zjednoczonych też może być zimno. Może nie tak ekstremalnie jak w innych rejonach Ziemi, ale jest takie miejsce w stanie Minnesota, gdzie średnia temperatura nie przekracza 0 stopni Celsjusza przez prawie pół roku. To miasteczko International Falls, w którym zamieszkuje ponad 6000 osób. Mieszkańcy twierdzą, że ten surowy klimat może być naprawdę przyjemny.
Przez wiele lat zastanawiano się, gdzie w USA jest zimniej. W miasteczku Fraser położonym w Górach Skalistych, czy w International Falls? I mimo że Fraser przegrało ubieganie się o tytuł najzimniejszego miasta w USA, to i tak roczna średnia temperatur nie należy do wysokich. Nie przekracza 3 stopni Celsjusza. Poza tym tamtejszy kurort Winter Park jest ochoczo odwiedzany przez narciarzy, bo śniegu tam nie brakuje. Fraser zamieszkuje stale ponad 1200 osób, którym taki klimat nie przeszkadza w codziennej egzystencji.
Masz odwagę odwiedzić któreś z tych najzimniejszych miejsc na Ziemi?
