Tajemnicza postać, która przeraziła internautów. Demon czy ograniczenie AI?

Czai się gdzieś w internecie. Może pojawić się na ekranie twojego komputera, zamieniając błogi sen w koszmar. Kim jest tajemnicza postać, która ma kobiecy wygląd i zniekształconą twarz?

Loab w rzeczywistości jest obrazem wykreowanym przez sztuczną inteligencję. Ale obrazem nietypowym, nie tylko ze względu na wygląd rodem z horroru. Tajemnicza postać została "odkryta" przez szwedzką twórczynię o pseudonimie Supercomposite, która należy do pierwszej fali tych, którzy podjęli się przetwarzania tekstu na obraz przy użyciu dostępnych programów. 

Supercomposite postanowiła poeksperymentować z funkcją negatywnych podpowiedzi. W zwykłych obrazach pozwala ona usunąć niechciane elementy (np. z uzyskanego obrazu przedstawiającego uliczkę z ludźmi, chcemy usunąć wszystkie osoby) lub uzyskać przeciwieństwo jakiegoś obrazu (sztuczna inteligencja stara się, aby obraz jak najbardziej różnił się od wpisanego słowa). Oprócz słowa należy podać wartość wagi, na podstawie której AI wie, jak bardzo ma się końcowy obraz różnić od terminu.

Reklama

Od Marlona Brando do kobiety z horroru

Początkowo zachętą było stworzenie przeciwieństwo aktora Marlona Brando. Sztuczna inteligencja wygenerowała więc dziwny obraz "logo z panoramy" z tajemniczymi literami. Szwedzka twórczyni postanowiła ponownie wygenerować przeciwieństwo, aby sprawdzić, czy na ekranie znów pojawi się amerykański aktor. Jej oczom ukazało się coś znacznie bardziej przerażającego, coś, co sama określiła jako "odrażające obrazy, wszystkie z tą samą zdruzgotaną starszą kobietą z wyraźnie zaznaczonymi trójkątami trądziku różowatego (?) na policzkach". Nadała jej przydomek Loab po tym, jak na jednym z wygenerowanych obrazów zauważyła to słowo obok postaci.

Dalsze próby eksperymentowania z tą postacią, próba nawiązania do niej przez AI dawała coraz bardziej brutalne i krwawe rezultaty, które można zobaczyć na twitterowym profilu Supercomposite. Co więcej, kiedy połączyła obrazy Loab z innymi zdjęciami, kolejne wyniki konsekwentnie zwracały obraz zawierający Loab, niezależnie od tego, ile zniekształceń dodała do monitów, aby spróbować usunąć jej oblicze.

Od Wikipedii do dyskusji o uprzedzeniach

Loab podbiła internet i doczekała się nawet swojego hasła w Wikipedii. Popularność wywołała również szeroką dyskusję na temat tego typu obrazów generowanych przez sztuczną inteligencję. Pojawiły się opinie, że to nie przerażające drugie dno obrazów generowanych przez AI, ale związane z technologią ograniczenia. Niektórzy krytykowali obraz jako stygmatyzujący osoby niepełnosprawne, których wygląd jest daleki od powszechnego "ideału piękna".

Szwedzka artystka nie chciała ujawnić, jakiego generatora użyła do swoich eksperymentów, jednak opinie użytkowników DALL-E i Midjourney wskazują, że wbrew pozorom nie tak łatwo odtworzyć tę tajemniczą postać.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sztuczna inteligencja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy