​Uwielbiasz brzegi od pizzy? W tej restauracji zamówisz je... bez pizzy

Na świecie są dwa rodzaje ludzi - ci, którzy zjadają pizzę w całości i ci, którzy zostawiają jej brzegi. Jeśli przepadacie za "niejadalną" częścią włoskiego przysmaku, to z pewnością zaciekawi was pomysł, na jaki wpadła amerykańska sieć pizzerii Villa Italian Kitchen.

- Sami bardzo lubimy brzegi naszej neapolitańskiej pizzy. Wiemy, że nie jesteśmy sami, dlatego uważamy, że możliwość zamówienia ich bez pizzy to kapitalny pomysł - chwalą się oficjele sieci.

Za pudełko wielkości jednego zwykłego kawałka pizzy wypełnionego brzegami trzeba zapłacić 2,75 dolara (około 10,50 zł). 

Na wieść o planach amerykańskich pizzerii w sieci aż zaroiło się od komentarzy. Części smakoszy bardzo spodobał się ten pomysł. Inni zaczęli węszyć, czy sprzedaż samych brzegów nie jest po prostu metodą na zarobienie na odpadkach.

Firma zaprezentowała materiały, na których pokazuje, że brzegi są przez nią wypiekane indywidualnie. Do tego kawałki ciasta są jeszcze posypane serem.

Reklama

Brzegi bez pizzy będzie można zamówić na terenie USA od 18 lipca bieżącego roku. Ciekawe, czy w ich ślady pójdą również europejskie pizzerie?

Zjadacie pizzę razem z brzegami czy zostawiacie je na talerzu? Dajcie nam o tym znać w komentarzach!


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pizza | fast food | jedzenie | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy