Robot wybierze ci partnerkę

W tym roku partnerkę na Walentynkowy wieczór musisz wybrać osobiście. Za rok może w tym celu wykorzystasz najnowsze zdobycze technologii. Specjaliści od sztucznej inteligencji ze szkockiej firmy Intelligent Earth skonstruowali bowiem głowę robota, która potrafi "ocenić", na ile dana kobieta jest atrakcyjna dla przedstawicieli brzydszej płci.

Konstruktorom udało się nauczyć robota - a właściwie jego głowę - określania płci na podstawie ćwiczeń, w podobny sposób, jak uczy się ludzki mózg, rozwijając się od okresu dzieciństwa. Teraz maszyna potrafi analizować obrazy ze swoich "oczu" (kamer) i oceniać stopień "męskości" lub "kobiecości" twarzy. Panie, których twarze robot uzna za najbardziej kobiece, mają podobno zagwarantowane powodzenie u mężczyzn. Niestety, gusta kobiet są dla robota nieodgadnione - badania psychologiczne wykazały bowiem, że opinia pań na temat męskiej atrakcyjności jest w niewielkim stopniu uzależniona od wyglądu.

Reklama

Po skończeniu prac nad prototypem nazwanym Doki, Intelligent Earth rozpoczyna masową produkcję. Cena robota wyniesie od 3 do 5 tys. GBP - w zależności od wersji. Ponadto instytucje edukacyjne mogą liczyć na zniżki. Producent otrzymał już kilka zamówień od firm, które chcą użyć Dokiego w roli recepcjonisty, a także od uniwersytetów oraz prywatnych entuzjastów robotów. Intelligent Earth zapowiada, że prace nad rozwojem Dokiego będą kontynuowane i w przyszłości urządzenie, które na dzień dzisiejszy jest tylko inteligentną głową, w przyszłości stanie się pełnowartościowym androidem.

(4D)

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Partnerki | Robot
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama