Nowe państwo na mapie Europy. Czym jest Listenbourg?

Kilka dni temu internet obiegła grafika przedstawiają mapę Europy z dość nietypowym obszarem na Półwyspie Iberyjskim. Otóż mowa o Listenbourgu umiejscowionym na północny-zachód od Hiszpanii i Portugalii. Nowy kraj będący z pozoru niewinnym żartem szybko przekształcić się w coś znacznie większego.

Wiele osób powinno kojarzyć popularne w internecie żarty z Amerykanów, którzy według powszechnego stereotypu mają duży problem z rozpoznawaniem jakichkolwiek państw na mapie świata. W sieci możemy znaleźć całą masę filmików, na których obywatele Stanów Zjednoczonych kompromitują się, nie wiedząc, gdzie przykładowo leżą: Francja, Niemcy czy Rosja.

Nowe "państwo" na mapie Europy

Właśnie w powyższej konwencji umieścił nieco przekształconą mapę Europy pewien użytkownik Twittera. Na grafice możemy zobaczyć dodatkowy obszar umiejscowiony na północny-zachód od Hiszpanii i Portugalii. Można by rzec, że nieco powiększony został Półwysep Iberyjski.

Reklama

- Jestem pewien, że Amerykanie nawet nie znają nazwy tego kraju - napisał żartobliwie omawiany internauta.

Rzeczony post błyskawicznie zyskał popularność i doczekał się setek tysięcy reakcji. Jedna z nich brzmiała "Kto nie zna Listenbourga?". Tak narodził się nowy mem internetowy.

Internauci natychmiastowi stworzyli historię nowego kraju, a nawet jego stronę na Wikipedii, która z wiadomych powodów została szybko usunięta przez administratorów encyklopedii. Na YouTubie możemy znaleźć hymn Listenbourga, a na portalach społecznościowych różne ciekawostki dotyczące tego państwa.

Żart podchwyciło wiele przeróżnych przedsiębiorstw i instytucji z całego świata. Organizatorzy Igrzysk olimpijskich w 2024 roku napisali o wzroście liczby delegacji o jeden do 207. Natomiast Citroen ogłosił otwarcie 16 nowych salonów właśnie w Listenbourgu.

- Już dziś możesz spotkać się z naszymi doradcami w Twojej okolicy - napisali przedstawiciele firmy.

Oczywiście nie jest to pierwszy tego rodzaju żart, który zyskał tak wielki rozgłos. Nie tak dawno mogliśmy usłyszeć o Kralovcu, czyli Kaliningradzie przyłączonych w wyniku referendum do Republiki Czeskiej. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Europa | Mem | żart
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy