Towarzysz czy jedzenie? Znaleźli szczątki najstarszej świnki morskiej w Polsce
Archeolodzy prowadzący badania na Zamku w Ojcowie w woj. małopolskim dokonali bardzo interesującego odkrycia. Znaleźli szczątki stworzenia, którego zdecydowanie się tam nie spodziewali.
Wygląda na to, że świnki morskie były towarzyszami polskich możnych już na przełomie XVI i XVII wieku, a przynajmniej tak sugerują szczątki tego zwierzęcia znalezione właśnie przez archeologów w Zamku w Ojcowie.
To ruiny zamku wybudowanego w II połowie XIV wieku w systemie tzw. Orlich Gniazd na polecenie Kazimierza Wielkiego - tradycja głosi, że pierwotna nazwa warowni Ociec została wymyślona przez samego króla na pamiątkę jego ojca, Władysława Łokietka, który w okolicznych jaskiniach znajdował schronienie.
Archeolodzy pod wodzą dr. Michała Wojenki z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego pracują tu z przerwami od 2006 roku i podczas swoich badań wydobyli na powierzchnię prawie 16 tys. szczątków zwierzęcych. Pośród nich była też nietypowa żuchwa, której nie byli w stanie przypisać do żadnego gatunku żyjącego w Polsce kilkaset lat temu.
Analizy pokazały, że chodzi o świnkę morską, którą oficjalnie nazywa się od niedawna kawią domową, a datowanie metodą radiowęglową potwierdziło, że jej szczątki faktycznie pochodzą z końca XVI lub początku XVII wieku. Oznacza to, że mamy do czynienia z najstarszymi znalezionymi w naszym kraju szczątkami tego gryzonia... pytanie tylko, czy było towarzyszem życia, czy może skończyło na talerzu.