Odkrycie w Wilczym Szańcu. 5 szkieletów w domu Goeringa
Badacze-amatorzy odnaleźli szkielety pięciu osób w domu, który niegdyś należał do Hermanna Goeringa, niemieckiego oficera i dowódcy Luftwaffe w latach 1928-1945. Ten znajduje się na terenie kompleksu Wilczy Szaniec.
Na terenie lasu głogowskiego, na wschód od leżącej na skaju lasu wsi Gierłoż (dawniej Görlitz), 8 km na wschód od Kętrzyna znajduje się Wilczy Szaniec. To kwatera główna Hitlera wybudowana w celu dowodzenia wojskami, które miały podbić ZSRR. Na terenie kompleksu swój schron miał także Hermann Goering.
Tam w ziemi pod podłogą polsko-niemiecki zespół badaczy dokonał makabrycznego znaleziska. Były to szkielety osób w różnym wieku. O odkryciu poinformowała w mediach społecznościowych Fundacja Latebra, która wraz z Relikte der Geschichte i Jens Lausitz Sucher Hfalek wykonywała rutynowe prace porządkowe realizowane od kilku lat.
Po odkryciu szczątków natychmiast poinformowano policję. Zespół pod przewodnictwem Oktawiana Bartoszewskiego kopał dalej. W sumie odkryli szczątki trzech dorosłych osób, nastolatka i dziecka. - Być może była to rodzina pochowana pod ziemią w domu Hermanna Göringa - pisze Der Spiegel.
Na razie niewiele wiadomo o samych osobach, które zostały tam pochowane. Mogło to nastąpić w trakcie budowy domu, jak również po zakończeniu II wojny światowej. Wstrząsające jest to, że szczątki były kompletnie nagie i brakowało im rąk i stóp. Czy zostały w naturalny sposób usunięte, czy zostały wcześniej odcięte? To również nie jest jasne. Sprawa będzie badana i zajmie się nią prokuratura.
Kwatera główna Hitlera została utworzona w Niemczech tuż po rozpoczęciu II wojny światowej. Była ośrodkiem dowodzenia i tak naprawdę nie miała stałej siedziby. W zależności od rozwoju sytuacji na froncie przenoszono ją w różne miejsca. Łącznie było osiem miejsc, na którym terenie się mieściła. Poza Berlinem i Berghofu (który w zasadzie za kwaterę główną nigdy nie był uważany) najdłużej (w sumie 800 dni) mieściła się właśnie w Gierłoży pod nazwą "Wolfsschanze", czyli "Wilczy Szaniec".
W skład kwatery wchodzili najważniejsi politycy i wojskowi oraz towarzyszący dyktatorowi adiutanci i sekretarki. W Wilczym Szańcu swoje kwatery mieli także Herman Goering, Martin Bormann, Wilhelm Keitel czy Alfred Jodl.