Wybuch Nord Stream pod okiem szwedzkich robotów. Po co je tam wysłano?
Szwedzcy badacze z Uniwersytetu w Göteborgu wraz z fundacją Voice of the Ocean, rozpoczęli jedną z najważniejszych misji w rejonie Morza Bałtyckiego. Wysłali trzy roboty w miejsce wybuchu gazociągu Nord Stream. Ich praca jest szczególnie ważna dla zapobiegnięcia katastrofy, której efekty odczułyby prawie wszystkie kraje w Europie.
- Naukowcy rozmieścili w rejonie wybuchu gazociągu Nord Stream zaawansowane roboty do operacji podwodnych.
- Ich celem jest zbieranie danych przy miejscu wycieku gazu.
- Przez prawie cztery miesiące maszyny mają monitorować wpływ wybuchu na morskie środowisko i ekosystem.
Będzie to pierwsze tak dokładne i długie badanie miejsca wybuchu Nord Stream, które ciągle może doprowadzić do jednej z największych katastrof ekologicznych, której efekty odczułaby także Polska. Prócz tego misja Szwedów może także przynieść odpowiedź na jedno z najważniejszych pytań dotyczących wybuchu gazociągu Nord Stream.