Wybuch granatnika w KGP. Są zdjęcia z gabinetu komendanta

W grudniu 2022 roku Polskę obiegła wiadomość, że w Komendzie Głównej Policji miało dojść do przypadkowego odpalenia granatnika przeciwpancernego. Teraz opublikowano zdjęcia wnętrza budynku.

Według wcześniejszych ustaleń broń miała przedostać się do Polski z Ukrainy i miała być prezentem dla komendanta Szymczyka od naszych wschodnich sąsiadów. Zapewniano go, że to jedynie "tuba po granatniku", która została przerobiona na głośnik bluetooth. Jednak nikt tego nie sprawdził.

Według dostępnych informacji granatnik miał mieć specjalne zabezpieczenie, które uzbraja głowicę dopiero po 15 metrach od miejsca wystrzelenia. Pocisk w budynku komendy przemieścił się na mniejszy dystans, dlatego też nie doszło do wybuchu i poważniejszych szkód.

Szkody po wybuchu granatnika w komendzie. Są zdjęcia

Na platformie X (dawniej Twitter) senator Krzysztof Brejza ujawnił dzisiaj zdjęcia pokazujące wyrządzone szkody w Komendzie Głównej Policji po przypadkowym odpaleniu granatnika przeciwpancernego.

Reklama

W wyniku wypadku poszkodowany został komendant główny oraz ochroniarz.

Co potrafi granatnik RGW-90?

RGW-90 odznacza się swoją niewielką wagą (około 7,5 kg) i minimalnym odrzutem. Jednorazowy granatnik przebija się przez pancerz pojazdów opancerzonych i lekkich czołgów bojowych wykorzystując głowicę kumulacyjną (HEAT). Drugą opcją jest zastosowanie HESH, gdzie następuje detonacja o działaniu odłamkowo-burzącym. Sprzęt posiada także tryb "opóźnienia głowicy", dzięki czemu można tworzyć wyłomy w murze, przez broń wykorzystywana jest w tzw. wojnie miejskiej.

Zasięg bojowy po zamontowaniu odpowiednich dodatkowych elementów wynosi 1200 metrów. RGW-90 posiada specjalny celownik kierowania ogniem Dynahawk, który posiada rozbudowany system czujników. System ten rejestruje odległość celu, jego ruch, czy kąty nachylenia. Sprzęt wyposażony jest również w dalmierz laserowy i dodatkową optykę. Wyrzutnia zbudowana jest z lekkiego kompozytu, do którego można dołączyć celowniki termowizyjne i noktowizyjne.

Co ciekawe, granatnik RGW-90 może być bezpiecznie odpalany w pomieszczeniach powyżej 15 metrów sześciennych, jeśli odległość od tylnego wylotu do ściany jest większa niż 2 m.

Jak działa granatnik RGW-90?

W trakcie startu włącza się system dwóch tłoków i przeciwwagi, którą stanowi specjalny granulat. Jednym tłokiem jest sam pocisk, z kolei drugi wypycha do tyłu przeciwwagę, której waga jest równa pociskowi. Po opuszczeniu wyrzutni, pocisk uruchamia silnik rakietowy, który rozpędza rakietę do prędkości około 240 m/s. Pocisk jest względnie odporny na wiatr boczny.

Polecamy na Antyweb | Ceny iPhone'ów na przestrzeni lat. Kiedy było najdrożej?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: granatnik | wypadek | policja | SEO
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy