Dzień dobroci dla szefa

Wiemy, wiemy - nikt nie jest w stanie cię tak wyprowadzić z równowagi jak on. Pod adresem nikogo innego nie jesteś też w stanie puścić w myślach tylu "ciepłych" słów.

Ale pomyśl, o ile życie byłoby piękniejsze, gdybyś od czasu do czasu zrobił Dzień dobroci dla szefa...

Nasi przełożeni - bez względu na ich płeć - należą do osób, które potrafią nam zagotować krew. Nawet jeśli na co dzień da się z nimi wytrzymać, to z pewnością jesteś w stanie przypomnieć sobie momenty, kiedy twoim największym pragnieniem było zrobienie im krzywdy. Jakiejkolwiek.

Pamiętasz też te chwile, kiedy fakt, że na jego biurku nie wylądowało twoje wypowiedzenie wytłumaczyć można tylko tym, że w odpowiedniej chwili nie było pod ręką czystej kartki. I wiele, wiele innych - czasami gorszych, czasami lepszych.

Reklama

Ale dzisiaj nie namawiamy was do rozpatrywania ich wszystkich i patrzenia przez cały dzień na swojego pryncypała z blaskiem nienawiści w oczach. Wręcz przeciwnie - namawiamy do celebracji Dnia dobroci dla szefa.

Zaszkodzić nam nie może, a doświadczenie może być ciekawe. Warto więc zapytać, czy nie ma ochoty na kawę (tylko - uwaga - nie miną, która mogłaby zasugerować, że kubek zostanie przepłukany w niebieskiej wodzie... z ubikacji); czy mu w czymś nie pomóc, czy nie ma ochoty ze swoimi współpracownikami wybrać się któregoś dnia na obiad czy na piwo - może nawet dzisiaj.

A jeśli uważasz, że to jednak za daleko idące propozycje - spróbuj chociaż przez cały dzień nie myśleć o nim źle, nie przeklinać go myślach i nie patrzeć na niego spode łba. Nie sugeruj mu, że jest kretynem i nie czaj się na każde jego potknięcie. I nie knuj po kątach z innymi pracownikami.

Pamiętaj, że twój szef to też człowiek. A jeśli go za takiego nie uważasz, to też odpuść na jeden dzień - podstaw sobie w myślach pod niego przedstawiciela innego gatunku. Niekoniecznie ziemskiego. Przecież nie będziesz się denerwować na małego, zielonego ludka... ;-)

Jak ci idzie?

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy