Można być zarówno zdrowym, jak i otyłym?

"Zdrowa" otyłość okazała się mitem - wynika z najnowszych badań. Dotychczas wielu specjalistów twierdziło, że osoby otyłe mogą pozostawać zdrowe - o ile nie występują u nich inne zagrożenia dla zdrowia, a wyniki badań klinicznych są w normie.

Zespół doktora Ravi Retnakarana z Mount Sinai Hospital w Toronto dokonał przeglądu ponad 1000 opublikowanych badań, obejmujących w sumie powyżej 60 000 osób.

Jak się okazało, nadmiar tkanki tłuszczowej oznacza ryzyko dla zdrowia nawet wówczas, gdy poziom cholesterolu, ciśnienie tętnicze krwi oraz poziom glukozy są w granicach normy.

Prawdopodobnie u osób, u których nie stwierdzono odchyleń w zakresie metabolizmu, ale są otyłe występują czynniki ryzyka, pogarszające z czasem ich stan i prowadzące do zaburzeń dotyczących układu sercowo-naczyniowego.

Reklama

- Z naszych badań wynika, że otyli cieszący się odpowiednim metabolizmem i tak mają o 24 proc. większe prawdopodobieństwo wystąpienia ataku serca i innych powikłań niż ci, którzy utrzymują prawidłową wagę - tłumaczą naukowcy.

- Nie chcemy przez to powiedzieć, że wszyscy mają być chudzinami. Mamy raczej na myśli to, że osoby z nadwagą powinny jak najszybciej wziąć się za siebie - dodają.

Specjaliści zaznaczają, że zmniejszenie masy ciała to tylko jeden z elementów zdrowego stylu życia - podobnie jak rzucenie palenia, regularna aktywność fizyczna i utrzymywanie na prawidłowym poziomie ciśnienia krwi czy poziomu cholesterolu.

Nie pozostaje zatem nic innego jak zrzucić zbędne kilogramy!




INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: nadwaga
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy