Czego boją się mężczyźni?

Wiadomo, że niczego. Ale tylko w bajkach i filmach z Brucem Willisem. Kulturowy nacisk na nieustraszonego samca, któremu nie wypada okazywać strachu, na szczęście nieco już zelżał. Nieco...

Nie da się jasno podzielić lęków czy strachów na męskie i damskie. Są jednak takie obawy, które będą bardziej charakterystyczne dla męskiej płci. I odwrotnie - niektóre z nich będą uwarunkowane bardziej kobieco. Nie wyklucza to oczywiście ich wzajemnego przenikania się. W końcu skoro równouprawnienie, to na całego.

"Ja Tarzan, Ty Jane..."

Chociaż do znudzenia mówi się o odwróceniu ról, a także o silnych kobietach i wrażliwych mężczyznach, w głowach większości facetów wciąż kołacze się ta prosta wizja - silnego zdobywcy i niepokonanego zwycięzcy. Trywialnie, ale ubrane w ładne słówka i synonimy, okazałoby się nad wyraz bliskie temu, co myśli całkiem spora ilość mężczyzn.

Reklama

Wiadomo, że już nie te czasy, kiedy przynieść smoka do jaskini, raz na jakiś czas, po prostu wypada. Teraz jest znacznie gorzej, bo zakres rzeczy, które znosimy do "jaskini" wyraźnie się powiększył.

Zabić smoka, zdobyć księżniczkę

Oczekiwania stawiane przez społeczeństwo (a więc i przez samych sobie), są bardzo jednoznacznie ukierunkowane na konsumpcjonizm. I tutaj, żadna niespodzianka, dochodzimy do wszechobecnych pieniędzy, a także do wszystkiego, co się z nimi wiąże. A jest tego całkiem sporo.

Badania z ubiegłego roku przeprowadzone przez Instytut GfK Polonia pokazują, że co czwarty Polak boi się utraty pracy oraz tego, co się wiąże z tym zdarzeniem, a więc - niemożności zapewnienia bytu sobie i rodzinie (jeśli taką posiada), czy też niespłacenia zaciągniętych kredytów. Nieznana jeszcze do niedawna kategoria, to czternastoprocentowa grupa badanych, która odczuwa strach przed "emigracją za pracą".

Stary kawaler złapany na dziecko

Lęk przed samotnością jest przypisywany bardziej kobietom. Mało któremu facetowi zdarzy się powiedzieć do kumpla: "Stary, czuję się taki strasznie samotny, tyle ludzi, ale wszyscy gdzieś obok mnie, wiesz o co mi chodzi? I ciągle nie umiem sobie znaleźć kogoś na dłużej, a jeśli już zawsze będę sam?". A jednak obawa o to, jak potoczy się życie uczuciowe i znalezienie tej jedynej zaprząta głowy całkiem sporej liczby mężczyzn.

Jest też druga strona medalu, o której mówi Wiktor (25 l.): "Nie jestem jakimś paranoikiem, ale ilekroć kręcę z jakąś dziewczyną, a ona zaczyna niepokojąco drążyć temat wspólnej przyszłości, zaczynam czuć się nieswojo".

W pogoni za testosteronem

Facet musi być męski. Czym jest ta męskość i jak się przejawia, dokładnie nie wiadomo. Kiedy jednak organizm ma gorszy dzień i z upojnej nocy nic nie wychodzi, w głowie pojawiają się demony.

"A może jestem impotentem? To już trzeci raz od początku roku, kiedy nie mogłem..." - pisze nasz czytelnik w liście do redakcji. Takie obawy, spowodowane incydentalną niesprawnością, są koszmarem ponad połowy facetów na świecie. To, że zazwyczaj nie mają nic wspólnego z prawdą, jest mało ważne. Męskie ego nie znosi porażek, a te za drzwiami sypialni uznaje za wyjątkowo bolesne.

Lustereczko powiedz przecie...

Łysina, duży brzuch, nadwaga, ale także odstające uszy czy za duży nos. Chociaż to kobiety spędzają podobno połowę życia przed lustrem, męska próżność nie ma sobie równej. Atrakcyjność, a raczej jej świadomość, jest szalenie ważna dla samooceny. Stąd też biorą się obawy o swój wygląd ,od których już całkiem niedaleko do kompleksów.

Magazyny dla panów z umięśnionymi facetami na okładce sprzedają się w Polsce coraz lepiej. Cykle treningowe, porady, jak się zdrowo odżywiać czy dobrze ubrać, zyskują coraz więcej zwolenników. Cudów oczywiście nie ma, więc jeśli całe życie należałeś raczej do szczupłych, w miesiąc nie dorobisz się muskulatury w stylu Schwarzeneggera.

Jakoś słabo się dziś czuję

Lęk o zdrowie najbliższych, ale także i swoje, spędza sen z powiek co drugiemu badanemu. Zapytani, jakich chorób najbardziej się obawiają, panowie wymieniali najczęściej te przenoszone drogą płciową, ale także trwałe kalectwo. Co dziwne, rak rzadko pojawiał się w odpowiedziach, natomiast utrata samodzielności, widocznie bardziej realna, jest istotnym źródłem strachu.

Kobiety i władza

Czy mężczyźni boją się kobiet? A jeśli tak, to jakich? Nie można udzielić jednoznacznej odpowiedzi, bowiem znajdą się zarówno tacy, którzy uznają to za wolne żarty, jak i tacy, którzy tylko milcząco pokiwają głowami. Coś jednak musi być w tym stwierdzeniu, bo do problemów tego rodzaju, w kontaktach z płcią przeciwną, przyznaje się wielu facetów. Internetowe fora aż huczą od pytań i porad, jak przełamać w sobie nieśmiałość czy lęk i stawić czoła kobiecie. Są też oczywiście i tacy, którzy bezlitośnie szydzą z podobnych dylematów.

Bardziej poważnie robi się, kiedy poruszany jest temat władzy i pozycji. Rzecz jasna nie tej absolutnej, ale tej bliższej nam, w domu, w pracy, wśród kumpli. Utrata wypracowanego stanowiska i wyjście z określonej roli społecznej, jest w oczach wielu mężczyzn taką degradacją, że autentycznie się jej boją.

Suma wszystkich strachów

Zanim dojdziesz do wniosku, że współczesny facet ma zwyczajnie przerąbane i nie pozostało nic innego, jak spędzić resztę życie w schronie przeciwatomowym, spróbuj sam sobie odpowiedzieć na pytanie - czego tak naprawdę się boisz? To, że każdy z nas odczuwa czasem lęk przed jutrem albo zwyczajny niepokój spowodowany konkretnym wydarzeniem, jest zupełnie normalne.

Problem pojawia się wtedy, gdy jest on tak duży, że przeszkadza nam w codziennym funkcjonowaniu. Na szczęście, większość strachów mija, kiedy tylko znajdziesz sobie lepsze zajęcie niż myślenie o nich. I jeszcze jedno. Z każdym lękiem można się zmierzyć i wygrać. Jak na prawdziwego faceta przystało.

M.K.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: szczęście
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy