Chcesz wzmocnić odporność? Zrezygnuj z soli

Niektóre produkty, jak na przykład pieczywo, zawierają w swoim składzie sporo soli /123RF/PICSEL
Reklama

Istnieje wiele sposobów na wzmocnienie systemu odpornościowego. Kluczowe znaczenie ma dieta. Prócz częstego spożywania bogatych w witaminy i mikroelementy owoców i warzyw, skuteczne będzie także wyeliminowanie z jadłospisu niektórych produktów – zwłaszcza soli.

Pandemia koronawirusa skłoniła do zwracania większej uwagi na to, co jemy. Dieta ma bowiem kluczowe znaczenie w kontekście wzmacniania odporności. A silny system odpornościowy stanowi najlepszą obronę przeciwko rozprzestrzeniającemu się SARS-CoV-2.

Eksperci stale przypominają, by w jadłospisie uwzględnić bogate w witaminy i mikroelementy owoce i warzywa oraz zdrowe tłuszcze. Nie bez przyczyny dieta roślinna została uznana przez polskich immunologów za najzdrowszy model żywieniowy na czas pandemii.

Aby codzienne menu w istocie skutecznie wzmocniło nasz system odpornościowy, warto skupić się nie tylko na tym, co powinno lądować na talerzu, ale także na produktach, które należy wyeliminować ze swojego kulinarnego repertuaru. Jednym z nich jest sól. J

Reklama

ak dowiodły najnowsze badania niemieckich uczonych, nadmiar soli w diecie skutkuje nie tylko zwiększonym ryzykiem udaru mózgu czy zawału serca, ale także osłabieniem odporności. W czasie pandemii, gdy odporność ma dla naszego zdrowia i życia kluczowe znaczenie, warto zatem po solniczkę sięgać jak najrzadziej.

Badanie na myszach przeprowadzone pod kierownictwem naukowców z University Hospital Bonn, którego rezultaty zostały opublikowane na łamach czasopisma medycznego "Science Translational Medicine", wskazują jednoznacznie, że spożywanie zbyt dużej ilości soli może zwiększać podatność na infekcje. U gryzoni, które były karmione pokarmem o wysokiej zawartości soli, stwierdzono poważniejsze infekcje bakteryjne. Ludzcy ochotnicy, którzy wzięli udział w badaniu, również wykazywali znaczący spadek odporności.

"Jesteśmy w stanie po raz pierwszy udowodnić, że nadmierne spożycie soli osłabia układ odpornościowy. W celu usunięcia jej nadmiaru, ludzki organizm wytwarza bowiem hormony zwane glukokortykoidami, które tłumią odporność" - wyjaśnia prof. Christian Kurts z Instytutu Immunologii Doświadczalnej na Uniwersytecie w Bonn.

Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, by dzienne spożycie soli nie przekraczało 5 gramów, co odpowiada jednej łyżeczce. Zamiast na szkodliwą sól, warto - zwłaszcza w czasie pandemii - postawić na aromatyczne i wzmacniające odporność przyprawy. Niech na naszych stołach zagości więc granulowany czosnek, imbir, rozgrzewająca kurkuma oraz oregano.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy