Triki na Placu Czerwonym

Czterdzieści tysięcy fanów podziwiało na Placu Czerwonym w Moskwie dwunastu najlepszych motocrossowych freestajlowców. Rozegrane pod murami Kremla kolejne zawody Światowej Serii Red Bull X-Fighters wygrał Levi Sherwood, który nie dał żadnych szans Nate'owi Adamsowi i Andre Villi.

Piach dostarczony na miejsce przez około 250 ciężarówek zamienił historyczny bruk na Placu Czerwonym w profesjonalny tor FMX godzien najlepszych riderów na świecie. Wszystko to z okazji debiutu Red Bull X-Fighters w Rosji, który miał miejsce 26 czerwca.

Rozgrzani do czerwoności

Zaledwie kilka metrów od wschodniej ściany Kremla warkot dwusuwowych motocykli, spektakularne triki rozgrzały 40 tysięcy fanów do czerwoności. 18-letni Levi "Rubberkid" Sherwood zawładnął torem i sercami rosyjskich fanów zgromadzonych w tym historycznym miejscu. - Ten trudny tor był wprost stworzony dla mnie. Dzisiejszy dzień przejdzie do historii - powiedział Sherwood.

- Ciążyła na nas ogromna presja, tor był niezwykle trudny, a do tego upał dawał się wszystkim we znaki - wyjaśnia zdobywca 2. miejsca - Nate Adams. - To niesamowite uczucie, móc skakać w tym miejscu. Gdybym miał je porównać do jakiegoś miejsca w rodzinnym USA, z pewnością byłby to ogród Białego Domu! - dodał.

Reklama

Lider się nie zmienił

Po zajęciu trzeciego miejsca na zawodach w Moskwie Andre Villa nadal prowadzi w klasyfikacji generalnej Światowej Serii Red Bull X-Fighters 2010. Robbie Maddison, znany z niesamowitych skoków nad londyńskim Tower Bridge oraz Kanałem Korynckim w Grecji, zaliczył nieudane lądowanie, przez co nie zakwalifikował się do półfinału i zakończył rywalizację na piątej pozycji. Japończyk Eigo Sato przeszedł do półfinału, ale przegrał starcie z Adamsem i musiał zadowolić się czwartym miejscem.

Powracający po kontuzjach Dany Torres i Mat Rebeaud mieli problemy z utrzymaniem tempa narzuconego przez światową elitę FMX w Moskwie - zajęli odpowiednio szóste i dziesiąte miejsce.

Zostały jeszcze trzy bitwy

Po przystankach w Mexico City (Meksyk), Kairze (Egipt) oraz Moskwie (Rosja) najsłynniejsze na świecie zawody freestyle motocross przeniosą się na arenę walki byków Plaza de Toros de las Ventas w Madrycie, gdzie w dniach 22-23 lipca 2010 zawodnicy stoczą kolejną bitwę. Kolejny przystanek odbędzie się w Londynie (Wielka Brytania), a ostateczna rozgrywka w tym sezonie będzie miała miejsce w Rzymie (Włochy).

Wyniki Red Bull X-Fighters w Moskwie:

1. Levi Sherwood (Nowa Zelandia)

2. Nate Adams (USA)

3. Andre Villa (Norwegia)

4. Eigo Sato (Japonia)

5. Robbie Maddison (Australia)

6. Dany Torres (Hiszpania)

7. Adam Jones (USA)

8. Cameron Sinclair (Australia)

9. Jim McNeil (USA)

10. Mat Rebeaud (Szwajcaria)

11. Alexey Kolesnikov (Rosja)

12. Blake Williams (Australia)

Koniecznie zobacz klip z zawodów w Moskwie:

INTERIA.PL/materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: zarobki | zawody | Australia | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy