5 pomysłów na ekstremalne ferie

Sport ekstremalny – co to takiego?

Jak sama nazwa na to wskazuje, jest to sport, którego uprawianie związane jest ze znacznie większym ryzykiem, aniżeli w przypadku innych sportów. Ponadto, za ekstremalne uważa się te sporty, które uprawiane są w trudnych warunkach. Sport tego rodzaju nie jest dla każdego, ale tylko dla tych, którzy posiadają odpowiednie predyspozycje psychiczne i fizyczne.

Mówiąc prościej, dla osób o „mocnych nerwach” i doskonałej kondycji. Do każdego tego typu sportu trzeba się odpowiednio przygotować – zdobyć po pierwsze wiedzę teoretyczną, a czasem także odbyć kursy czy szkolenia, w czasie których zdobędzie się właściwe umiejętności.

Do sportów ekstremalnych zaliczyć można na przykład skoki spadochronowe, windsurfing, skutery wodne, wspinaczkę, motocross itp. Jeśli natomiast chodzi o zimowe sporty ekstremalne, z całą pewnością można wśród nich wymienić snowkayaking, icesurfing, iceclimbing, skibiking, snowkiting, icediving, jazdę na skuterach śnieżnych, iceyachting. Kilka z nich za chwilę przybliżymy.

Zimowe sporty ekstremalne w Polsce

Wiele osób sądzi, iż w Polsce nie ma warunków do uprawiania wyjątkowo ekstremalnych sportów zimowych. Tymczasem, jest to ogromny błąd, bowiem kiedy tylko nasz piękny kraj zaczyna pokrywać śnieżna pierzynka, gdy wody jezior zostają skute lodem, powstają absolutnie idealne warunki i to w wielu różnych miejscach Polski. Nie wierzysz? Udowadniamy i jednocześnie podajemy pięć pomysłów na doprawdy ekstremalne ferie!

Ekstremalne przejażdżki skuterami śnieżnymi

Na szaloną przejażdżkę skuterem śnieżnym można wybrać się w bardzo wielu miejscach Polski. Wiele hoteli posiada nawet w swojej ofercie wypożyczalnię skuterów i organizację rajdów. Szczególnie duże wrażenie robi jazda na skuterze śnieżnym po górach.

Można wybrać się zarówno na spokojną przejażdżkę i podziwiać bajeczne górskie widoki lub też zaszaleć, a możliwości są, bowiem skutery śnieżne jeżdżą naprawdę szybko! Emocje gwarantowane, zwłaszcza, że nigdy tak naprawdę nie wiemy, co spotka nas za zakrętem… Bardzo dobre warunki do jazdy na skuterze śnieżnym oferują takie polskie góry jak chociażby Bieszczady, Beskid Sądecki, Tatry czy Masyw Śnieżnika.

Ice climbing – wspinaczka po lodzie!

A oto kolejna fascynująca propozycja dla miłośników zimowych sportów ekstremalnych! Wszystkim tym, którym znudziła się już tradycyjna wspinaczka, z całą pewnością przypadnie do gustu taki pomysł jak ice blimbing, czyli wspinaczka lodowa. W Polsce, szczególnie w Tatrach, nie brakuje lodospadów do uprawiania tegoż sportu. Jest on jednak bardzo wymagający i trudny, trzeba także posiadać specjalistyczny sprzęt, który różni się od tego do zwykłej wspinaczki.

Doskonałe warunki tworzą Tatry Wysokie z Dwoistą Siklawą, która znajduje się nad Morskim Okiem. Z kolei po słowackiej stronie w Tatrach Wysokich poleca się Dolinę Białej Wody z trzema świetnymi lodospadami. Są one długie i położone na stosunkowo niedużej wysokości.

Planując ice climbing w Tatrach, warto zatrzymać się w zimowej stolicy Polski, w Zakopanem.. Doskonałą bazą wyjściową w Tatry jest także Bukowina Tatrzańska. Oba miasteczka są oblegane przez turystów, dlatego warto z odpowiednio dużym wyprzedzeniem zarezerwować nocleg w hotelu.– radzi Marek Świrkowicz redaktor z serwisu Travelist.pl.

Połączenie nart i roweru? Tak!

Warto zapamiętać wyżej wymienione miejscowości i hotele, bo na pewno przydadzą się także tym, który zamierzają nieco poszaleć na jednośladach, które są połączeniem nart i roweru. Snowbike, bo o nim mowa, różni się od roweru tym, że po prostu zamiast kół ma narty! Mogłoby się wydawać, że sport wcale nie taki ekstremalny, bo cóż to takiego usiąść wygodnie i pojechać w dół? Otóż, jeśli stok jest odpowiedni, można przekroczyć prędkość 100 km na godzinę! W Polsce, pomimo całego mnóstwa nowoczesnych ośrodków narciarskich, wciąż jest jeszcze niestety mało profesjonalnych tras snowbikingowych. Można je jednak odnaleźć między innymi na Nosalu, w Tatrach.

Ice surfing, czyli surfowanie po lodzie!

Ice surfing to sport podobny do windsurfingu, z tym, że w przypadku tego pierwszego poruszamy się po lodzie. Sport dla śmiałków, bowiem jest to najprawdziwsza jazda bez hamulców, a dodatkowo na lodzie można rozwinąć dużo większe prędkości niż na wodzie. Szczególnie dużym zainteresowaniem wśród miłośników ice surfingu cieszą się jeziora – zwłaszcza te oczywiście większe, gdzie istnieje spore „pole do popisu”. A zatem, całkiem śmiało można powiedzieć, iż najlepszym miejscem na uprawianie tego fascynującego sportu są… Śniardwy! Dużym zainteresowaniem, jeśli chodzi o mazurskie jeziora, cieszy się także Niegocin.

Doskonałą bazą wypadową na Śniardwy są Mikołajki. Planując dłuższy pobyt w tym malowniczym mazurskich mieście, warto zatrzymać się w jednym z tamtejszych hoteli.. Z kolei chcąc dowoli korzystać z uroków zamarzniętego Niegocina, dobrze jest zatrzymać się w Giżycku. Bardzo dobrym miejscem do uprawiania omawianego sportu jest także Zalew Wiślany. Doskonałą bazą będzie Elbląg.

Snowkiting – ostra jazda z latawcem!

Jeszcze jedną bardzo ciekawą propozycją dla wszystkich miłośników ekstremalnych sportów jest snowkiting. Co kryje się pod tą nieco tajemniczą nazwą? Jest to sport pod pewnymi względami podobny do kitesurfingu i jest jego zimową odmianą. Oczywiście, nie jeździmy w tym przypadku na desce surfingowej, ale na snowboardzie lub też nartach. Pędnikiem jest tutaj latawiec, tak samo jak i w przypadku kitesurfingu.

Dla początkujących miłośników tego sportu idealne będą duże, płaskie przestrzenie – ponownie można polecić mazurskie jeziora czy Zalew Wiślany. Bardziej wprawieni mogą spróbować swoich sił w górach. Jeśli wiatr będzie wystarczająco mocny, a technika dobrze dopracowana można śmiało szaleć i zamiast w dół stoku, jechać w górę.

We wszystkich wymienionych miejscowościach bez trudu można znaleźć liczne wypożyczalnie sprzętu zimowego, zatem wcale nie trzeba od razu inwestować dużych pieniędzy we własny sprzęt, aby rozwijać swoje umiejętności i naprawdę wyjątkowo spędzić tegoroczne ferie zimowe!