Szaliki i apaszki – męskie akcesoria z klasą

Szalik to nie tylko ochrona przed chłodem, ale i stylowy dodatek /Adobe Stock
Reklama

Myśląc o dodatkach do męskiego stroju, wymieniamy zwykle paski i zegarki. Warto jednak pamiętać również o szalach i apaszkach, zwłaszcza przy okazji nadchodzącego sezonu jesienno-zimowego. Jak je dobrać do garderoby i w jaki sposób je nosić? Przyglądamy się najmodniejszym markom i ciekawym pomysłom projektantów.

Wełna czy jedwab?

Wyborem, który jako pierwszy nasuwa się na myśl są ciepłe, wełniane szale. Im większy, tym lepszy. Doskonale prezentują się z jesiennymi i zimowymi płaszczami czy kurtkami. Dodatkowo taki element garderoby może posłużyć nam jako pretekst, by otulić nim ukochaną kobietę i zaimponować jej dżentelmeńskim gestem. Tradycyjne szale znajdziemy w ofercie praktycznie wszystkich projektantów, od Moschino, przez Balenciagę, po Moncler.

Alternatywą dla wiązań są popularne w ostatnich latach kominy. Ich zaletą jest brak problemu z rozplątującym się co chwila węzłem oraz możliwość ochrony również głowy przed zimnem. Ponadto zwykle wykonane są one z materiałów, które doskonale się układają i wyglądają interesująco. Znajdziemy je przede wszystkim w kolekcjach młodzieżowych i sportowych marek, takich jak Fila, Nike czy Reebok. Niestety, pasują one raczej do casualowych stylizacji.

Reklama

Jeśli chcemy wyglądać poważnie i elegancko, lepiej wybrać krótkie, wąskie, kaszmirowe szale od Etro, Salvatore Ferragamo czy Versace. Pasują one do biznesowego stroju lub garnituru. Na popularności zyskują również jedwabne męskie apaszki, które pojawiają się coraz częściej na wybiegach u Saint Laurent, Burberry i Gucci.

Niezależnie od tego na jaki typ szala się zdecydujemy, warto pamiętać o jakości jego wykonania. Zdecydowanie unikajmy tanich materiałów, które szybko się zniszczą i wypłowieją.

Kolor pod szyją

Przy wyborze szala czy apaszki zwykle kluczową rolę odgrywa kolorystyka. Staramy się dopasować ją do ubrań, które nosimy najczęściej. Casualowa stylizacja może pozwala na odrobinę szaleństwa, dlatego śmiało możemy postawić na intensywne, jesienne kolory. Odważną czerwień, energetyczny oranż czy modna żółć znajdziemy chociażby u Acne, Fendi lub MSGM.

Równie ciekawą opcją są wzory na szalach i apaszkach. Klasyczna krata od Burberry, zwierzęcy print u Saint Laurent lub widoczne logo Versace jak najbardziej wpisują się w trendy tego sezonu. Nie zawsze pasują one do każdej sytuacji. Warto mieć w szafie wersję w kolorze granatu, czerni bądź butelkowej zieleni. Taki dodatek, na przykład z kolekcji Moschino lub Lanvin, sprawdzi się zarówno na co dzień, jak i podczas biznesowego spotkania.

Modny węzeł

Oprócz kształtu i koloru naszego szala niebagatelne znaczenie ma to, w jaki sposób będziemy go nosić. Odpowiednie wiązanie może całkowicie zmienić charakter naszej garderoby.

Codzienne, casualowe stylizacje nie wymagają skomplikowanych węzłów, ale zawsze warto zadbać o to, by szal nie wyglądał niechlujnie. Zwykłe owinięcie wokół szyi lub nonszalanckie przerzucenie jednego końca na plecy powinno wystarczyć.

Nieco elegancji doda nam tak zwane wiązanie paryskie. Polega ono na złożeniu szala na pół i przełożenia obu końców przez powstałą w ten sposób pętlę. Jest to popularny i prosty sposób, by wyglądać szykownie.

- Szale noszone do garnituru i koszuli mogą zastąpić nam krawat czy muchę. Należy przy tym pozostawić go luźno lub lekko skrzyżować jego końce na klatce piersiowej w taki sposób, by wyeksponować ubranie pod spodem - radzi Karolina Pietrasik-Książek, ekspert ze sklepu internetowego Vitkac.com.

W przypadku apaszki, najmodniejszym sposobem jej noszenia jest zawiązanie ciekawego węzła z przodu i włożenie końcówek pod spód lekko rozwartej koszuli. Można też owinąć ją całkowicie dookoła szyi, uważając przy tym, by nie zaciskać jej zbyt ciasno.

INTERIA/materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: moda | trendy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy