Venture: Włoski styl plus... WiFi

Ten plecak nie tylko wygląda stylowo i będzie świetnym uzupełnieniem stylówy "młodego gniewnego". Venture skrywa w środku znacznie więcej niespodzianek...

Włoska skóra, dedykowane kieszenie na tablet, komórkę, laptopa i okulary przeciwsłonecznie. To jeszcze nie wszystko. Venture wyposażono w nadajnik GPS, który po sparowaniu z twoim smartfonem będzie informował cię o tym, gdzie znajduje się plecak. W sytuacji, kiedy twoim bagażem "zajmie się" ktoś obcy, rozwiązanie to okaże się na wagę złota.

Do tego dochodzi jeszcze moduł WiFi. Dzięki niemu Venture zmieni się w mobilny hotspot. Praca zdalna z znad brzegu morza? Oglądanie filmów z jednego z serwisów VOD w czasie podróży? Z pewnością znajdziecie najwłaściwsze zastosowanie dla przenośnego routera.

Łyżką dziegciu w beczce miodu jest niestety cena. Za ten świetnie zaprojektowany i jeszcze lepiej wyposażony plecak trzeba zapłacić przynajmniej 750 dolarów. Za tyle dostaniemy Venture w wersji bez WiFi. Z modułem do bezprzewodowego internetu jego cena wzrośnie do 925 dolarów.

To oczywiście kosmiczne pieniądze, ale sam plecak wygląda nieziemsko. Nie z tej planety są też jego możliwości...

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy