Stalowe mydło, które starcza... na zawsze

Wygląda elegancko. Niczym rzeźba nowoczesna /materiały prasowe
Reklama

Wygląda jak zwykłe mydło i podobno usuwa najbardziej nieprzyjemne zapachy. W czym tkwi tajemnica? Ano w tym, że nie jest mydłem, tylko kawałkiem... nierdzewnej stali.

"Stainless Steel Soap Bar" to zaprojektowany przez firmę Amco wynalazek, który ma pomagać w usuwaniu z dłoni niepożądanych zapachów. Wystarczy tylko potrzeć nim ręce i gotowe. A najciekawsze jest to, że jedna kostka wystarcza już na zawsze!

Kosztuje 8 dolarów. To dużo i niedużo. Niektórzy na pewno zastanawiają się, dlaczego nie spróbować umycia rąk zwykłym mydłem, ale producenci z firmy Amco przygotowani są na takie pytania.

Twierdzą bowiem, że mycie rąk w tradycyjny sposób sprawia, że woda reaguje z dwutlenkiem siarki zawartym na przykład w czosnku, czy cebuli i tylko pogarsza sprawę, zwiększając intensywność zapachu. Z kolei jony metali, zawarte w stali skutecznie odciągają zapachy ze skóry.

Stalowe mydło przetestowało już sporo osób, w tym blogerzy kulinarni. Opinie są podzielone. Jedni są zachwyceni, inni twierdzą, że nie wszystkie zapachy udaje się usunąć.

Na rynku pojawiły się również produkty konkurencji, która zwęszyła interes w sprzedawaniu kawałka stali za dobre pieniądze.

Czy warto zatem zainwestować w stalowe mydło? Pewne jest to, że mało rzeczy w twojej kuchni będzie dorównywać mu elegancją. No i trzeba uważać, żeby nie upuścić go na stopę, bo zapach czosnku na dłoniach będzie wtedy najmniejszym z problemów...

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy