Luksus prawdziwie męski

Wśród "zabawek" prawdziwego mężczyzny, wieczne pióro zajmuje miejsce zaraz po samochodzie i zegarku - twierdzi Wojciech Bazarnik z Centrum Piór. - To idealny prezent dla mężczyzny.

W rankingu najbardziej pożądanych w naszym stuleciu luksusowych przedmiotów pióra firmy Montblanc zajmują bardzo wysoką pozycję. Najdroższy seryjny model Meisterstuck Solitaire Royal (pojawił się w 1994 roku), wykonany ręcznie z 18-karatowego złota i ozdobiony 4810 brylancikami o łącznej wadze 22 karatów, kosztuje 125 tysięcy dolarów i trzeba czekać około pół roku na realizację tego zamówienia. Za wyprodukowanie tego pióra firma trafiła do Księgi Guinessa (w 1983 roku zdarzyło się to po raz pierwszy - wtedy pojawił się model Meisterstuck 149 wykonany ze złota).

Reklama

Na stalówkach piór tej firmy wygrawerowana jest liczba 4810 - czyli tyle, ile metrów ma najwyższy alpejski szczyt (w rzeczywistości jest on o 3 metry niższy - w siedzibie firmy w Hamburgu wmurowany jest głaz pochodzący z wierzchołka Mont Blanc i żartuje się, że są to właśnie owe trzy brakujące metry).

Pióra z limitowanej serii

Elegancki świat zawsze plasował akcesoria do pisania tuż obok biżuterii. Niektóre z nich mają markę znanych kreatorów i mistrzów sztuki jubilerskiej, np. Cartiera, Dunhilla czy Gucciego. Jednak dla znawców liczy się przede wszystkim sprzęt, który pisze - ma uznaną markę i doskonałą jakość. Rolls Royce wśród wiecznych piór pochodzą najczęściej z firm Montblanc, Parker, Scheaffer i Waterman. Coraz częściej kupuje się również pióra marek, które dopiero niedawno pojawiły się na naszym rynku: Montegrappa, Visconti, Omas.

Wyznacznikiem jakości markowego pióra jest m.in. ręczne wykonanie i użyte materiały - w luksusowych egzemplarzach jest to najczęściej srebro, złoto lub laka; korpusy niektórych egzemplarzy ozdabiają brylanty lub szmaragdy. Coraz częściej marzeniem jest posiadanie piór z limitowanych serii. Zwraca się wtedy uwagę na numer serii - im niższy, tym pióro bardziej cenne i oczywiście droższe.

Kleks belfra Parkera

Historię wiecznego pióra wyznaczają kolejne, coraz doskonalsze patenty wynalazców. W 1809 roku w Wielkiej Brytanii opatentowano przenośne pióro ze zbiorniczkiem, który zastąpił kałamarz. Z kolei regularne spływanie atramentu do stalówki zawdzięczamy Amerykaninowi Lewisowi Watermannowi, który wykorzystał zasadę naczyń włosowatych. Ten wynalazek umożliwił mu wyprodukowanie pierwszego pióra o nazwie "Regular". Kolejny zawdzięczamy najprawdopodobniej... kleksowi.

Nauczyciel George Safford Parker, którego zniecierpliwiły kleksy w zeszytach jego uczniów, postanowił udoskonalić pióra, którymi pisali. W roku 1889 opatentował swój wynalazek - tłoczka w piórze takiego kształtu, dzięki któremu powietrze równomiernie wpływało do zbiorniczka z atramentem i pióra przestały przeciekać. Ten model nazwał Lucky Curve. Parker porzucił zawód nauczyciela i zaczął produkować wieczne pióra. W 1892 roku powstał Parker Pen Company. 26 lat później zyski wynosiły już milion dolarów.

Nawet w Himalajach

W 1921 roku firma zaproponowała - zamiast czarnych oprawek - model Parker Duofold w ekstrawaganckim jaskrawo pomarańczowym kolorze. Obecnie najbardziej ekskluzywnym modelem jest Parker Snake Pen - zdobiony charakterystycznymi wężami, owiniętymi wokół korpusu i nasadki pióra (sploty węża mogą być srebrne lub złote a oczy wykonane ze szmaragdów). Mechanizm regulujący dopływ atramentu oparto na podwójnym systemie kanałów, dzięki któremu można tym piórem pisać nawet w Himalajach, gdzie wiele innych zawodzi ze względu na panujące tam ciśnienie. Wnuki założyciela firmy sprzedały ją kilka lat temu międzynarodowemu koncernowi Gillette.

Dedykowane sławnym ludziom

W 1910 roku pojawiły się na rynku pióra firmy Montblanc z Hamburga. Biała gwiazdka na wierzchołku skuwki miała kojarzyć się z ośnieżonym szczytem górskim, a nadanie nazwy najwyższej góry w Alpach sugerowało najwyższą jakość, z której firma zasłynęła od początku działalności. Uwieńczeniem konsekwentnego dążenia do perfekcji było stworzenie w roku 1924 pióra Montblanc Meisterstuck - uważanego do dziś za szczyt doskonałości (od kilku lat firma corocznie wprowadza limitowane serie piór Meisterstuck w liczbie 4810 lub 888 egzemplarzy; każda z tych edycji dedykowana jest jakiejś sławnej postaci).

W 1913 roku do światowej czołówki producentów piór dołączył Walter Sheaffer - ta firma wykorzystała jako pierwsza do produkcji piór w 1924 roku wynalazek Duponta czyli plastyk.

Mimo wynalazku długopisu, flamastra i używanego obecnie powszechnie komputera, wieczne pióro nie wyszło z użycia. Używanie go jest synonimem dobrego smaku oraz elegancji.

MicroWay

MWMedia
Dowiedz się więcej na temat: wynalazek | pióro | firma | firmy | luksus | męski | wieczne pióro | pióra
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy