Rosja znów to zrobiła. Jest pozew od Siemensa
Siemens pozywa Rosję o odszkodowanie, chodzi o miliardy rubli. Niemiecki gigant wystosował odpowiednie wnioski o zadośćuczynienie, w związku z dokonaniem przez Rosjan kradzieży własności intelektualnej. Siemens, podobnie jak wiele innych firm, postanowił wycofać się z Rosji ze względu na konflikt zbrojny. Ruch ten poskutkował tym, że Rosjanie skopiowali projekt koncernu. Do Moskiewskiego Sądu Arbitrażowego wpłynęły już postulaty o odszkodowanie dla Siemensa za przywłaszczenie przez Rosjan projektu pociągu.
Od rozpoczęcia przez Rosję konfliktu zbrojnego w Ukrainie, wiele firm postanowiło wycofać się z kraju agresora. W związku z takimi działaniami znanych marek, w pewnej liczbie przypadków Rosja zdecydowała się na przejęcie sposobu ich działania, a także wykorzystanie pewnych wyróżników wspomnianych firm i stworzenie swego rodzaju podróbek.
Niedawno na łamach GeekWeeka wspominaliśmy o planach Białorusi i Rosji na "odtworzenie" pod nową marką sieci Ikea na terenie obydwu krajów, tymczasem aktualnie trwa także spór Siemensa z Rosją. Chodzi o kradzież własności intelektualnej - skopiowanie projektu pociągu. Siemens żąda zadośćuczynienia w wysokości ok. 100 milionów złotych.
Siemens Mobility LLC (kontrolowana przez niemiecki koncern Siemens AG) chce odzyskać od Ural Locomotives LLC miliardy rubli za kradzież własności intelektualnej. Jak wynika z akt spraw arbitrażowych, niemiecki koncern wysłał już Moskwie odpowiednie wnioski, roszczenia przekazano też do Sądu Arbitrażowego Obwodu Swierdłowskiego - zostały one uwzględnione.
Siemens dwukrotnie złożył pozew w sprawie windykacji środków od Lokomotyw Uralskich. Do rozprawy ma dojść 20 marca. O co poszło? Siemens Mobility LCC zarzuca rosyjskiej spółce, że dopuściła się skopiowania projektu pociągu Siemensa, a następnie doprowadziła do jego produkcji - wszystko to bez licencji, pod własną nazwą.